Maureen - to straszne co piszesz....tym bardziej straszne dla mnie bo ja sama jestem po rozwodzie i nieudanym zwiazku, z ta roznica ze mialam jednego syna i rodzicow obok, ale zdaje sobie sprawe jakim szokiem to wszystko bylo dla niego i wiem napewno ze wiele jego zachowan terazniejszych ma oddzwiek z tych przeszlych wydarzen chociaz nasz rozwod byl niezwykle kulturalny i pokojowy - jesli jakikolwiek rozpad rodziny mozna w ten sposob nazwac.....Biedne dzieci i oni sami w tym wszystkim ....takie swieze rany no i Ty sama pomiedzy nimi a wiadomo co przezywalas ostatnio :-( Wspolczuje kochana goraco....
AsiaKC- fajnie ze budowa wam rusza, super sa takie plany i wizje swojego domku juz wkrotce - wiem cos o tym
a co u Bedi??? wzywam pania do tablicy
AnnaS..tez rzadko pisze, no i IzaBK tak pojawia sie i znika ;-)
No nic, weekendowo pozdrawiam wszystkie i mam nadzieje ze od naszej mamusi niedlugo jakies dobre wiesci uslyszymy....&&&&&&&&&
Dobrej Nocy!
AsiaKC- fajnie ze budowa wam rusza, super sa takie plany i wizje swojego domku juz wkrotce - wiem cos o tym

a co u Bedi??? wzywam pania do tablicy

No nic, weekendowo pozdrawiam wszystkie i mam nadzieje ze od naszej mamusi niedlugo jakies dobre wiesci uslyszymy....&&&&&&&&&
Dobrej Nocy!