reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Turbo drzemki/ slaby sen nocny

Dołączył(a)
14 Listopad 2022
Postów
14
Witam.
w wielki skrocie: moj syn ma 5 miesiecy. 3-4 drzemki w ciagu dnia po 28-35 minut. Sen nocny od 18:30-20:00 w zaleznosci od ostatniej drzemki. W nocy nie spi dluzej niz 3h. Budzi sie co 1.5 lub 2- 2.5. Od 5 miesiecy nie spie i jestem wykonczona. Trzymamy okien aktywnosci i milona innych rzeczy ale nic nie dziala. Jak wydluzyc drzemki? Czy powinnam robic czwarta czy raczej klasc wczesniej spac? On wstaje od 6-7 rano. I w tym przypadku musialabym go klasc spac o 17 albo wczesniej.Jak wydluzyc sen nocny? Chcialabym sie wreszcie przespac dluzej niz 2.5 h .. pomocy. ;(
 
reklama
2,5 - 3h to bardzo długo i dobrze śpi - marzyłabym o takich nocach... A jeszcze powiedz, że jak się budzi to później od razu zasypia (nie ma przerwy w spaniu 2-3h) to jest luksus, naprawdę. Ja śpię po 3h, ale na dobę - w kilku kawałkach 🤣🤣🤣
 
2,5 - 3h to bardzo długo i dobrze śpi - marzyłabym o takich nocach... A jeszcze powiedz, że jak się budzi to później od razu zasypia (nie ma przerwy w spaniu 2-3h) to jest luksus, naprawdę. Ja śpię po 3h, ale na dobę - w kilku kawałkach 🤣🤣🤣
ostatnie noce to pobudki co godzine, 1.5 h.. i wcale mnie nie pociesza, ze ktos ma gorzej.. bo mam 4 kolezanki ktore rodzily ze mna w podobnym czasie, i wszystkie dzieci przesypiaja noce z jedna pobudka o 4 na karmienie. a w dzien jeszcze kolezanka narzeka, ze nie moze nic zaplanowac, bo mala robi sobie sama dwie drzemki, ktore sa o roznej porze i spi 2-3 h na jednej🤦‍♀️ i odpowiadajac na Twoje pytanie - po przebudzeniu jest problem zeby zasnal ponownie. Ile Twoje dziecko ma miesiecy? Drzemki tez macie takie kiepskie?
 
Dziecko ma 13mc. Ja chodzę do pracy w tygodniu, wracam do domu koło 13 i już nie ma drzemek, ale w weekend tak ma 1 drzemkę 35min... I to jest moje 3dziecko. Nie chodzi o porównywanie się - musisz po prostu zaakceptować, że dzieci tak mają, jedne śpią inne wcale i wkoncu się to zmieni, wszystko się zmienia. Ja mam koleżanki, których dzieci śpią bez pobudek, mam takie które wstają co 2h. I tyle! Tak to już jest, każde dziecko jest inne, trzeba to zaakceptować i wziąć na klatę. Z tym się wiąże posiadanie dzieci. A może koleżance rzeczywiście to przeszkadza - czemu uważasz, że masz gorzej? Nie jesteś w niczyich butach. Nie, nie mam gorzej niż Ty, po prostu inaczej i muszę z tym żyć - dzięki temu będąc szczęśliwa. A Tobie też polecam - serio żyje się łatwiej i 4czy 5 kawa wchodzi lepiej z uśmiechem. Szkoda czasu i energii na myślenie co można zmienić jeśli są to rzeczy niezależne od nas, wko
 
A w jaki sposób zasypia synek? Przy piersi czy w jakiś inny sposób? Może warto pomyśleć o nauce samodzielnego zasypiania- bo będzie tylko gorzej, moja córka miała podobnie. Nic z tym wtedy nie zrobiłam i dalej sobie pluję w brodę.
 
A w jaki sposób zasypia synek? Przy piersi czy w jakiś inny sposób? Może warto pomyśleć o nauce samodzielnego zasypiania- bo będzie tylko gorzej, moja córka miała podobnie. Nic z tym wtedy nie zrobiłam i dalej sobie pluję w brodę.
hej. Dlugo mielismy problem z zasypianiem. W sumie nadal jest ciezko. Przeszlismy przez usypianie na cycu i spanie na rekach. Ciezko potem bylo go odlozyc, bo sie budzil. Od tygodnia wprowadzilam troche inny sposob. Maly usypia w lozeczku, przytulony do kocyka. Z moja lekka pomoca, bo wrzeszczy za kazdym razem i musze go delikatnie kolysac jak lezy i robic: „szy szy szy”. Wydaje mi sie (odpukac) ze usypia coraz szybciej. Tylko problem w tym, ze kazde usypianie jest okraszone łzami. Pilnuje okien aktywnosci.. probowalam polozyc wczesniej- jest darcie. Polozylam pozniej - to samo. Oczywiscie przed snem nocnym jak i drzemkami mamy ta sama rutyne. Chcialabym znalezc jakis sposob zeby drzemka trwala dluzej niz 28 minut, a sen nocny zeby stopniowo sie wydluzal. Czytalam ze w tym wieku maly powinien spac juz 4 h i powoli czas powinnien sie wydluzac. a U nas jak byl niemowlakiem to spal 3-4 h a teraz spi 1.5🤦‍♀️ ehhh napisz jak u Ciebie wyglada sytuacja. Z drzemkami, snem nocnym i usypianiem? jakie masz sposoby? co robisz? buziaki
 
Dziecko ma 13mc. Ja chodzę do pracy w tygodniu, wracam do domu koło 13 i już nie ma drzemek, ale w weekend tak ma 1 drzemkę 35min... I to jest moje 3dziecko. Nie chodzi o porównywanie się - musisz po prostu zaakceptować, że dzieci tak mają, jedne śpią inne wcale i wkoncu się to zmieni, wszystko się zmienia. Ja mam koleżanki, których dzieci śpią bez pobudek, mam takie które wstają co 2h. I tyle! Tak to już jest, każde dziecko jest inne, trzeba to zaakceptować i wziąć na klatę. Z tym się wiąże posiadanie dzieci. A może koleżance rzeczywiście to przeszkadza - czemu uważasz, że masz gorzej? Nie jesteś w niczyich butach. Nie, nie mam gorzej niż Ty, po prostu inaczej i muszę z tym żyć - dzięki temu będąc szczęśliwa. A Tobie też polecam - serio żyje się łatwiej i 4czy 5 kawa wchodzi lepiej z uśmiechem. Szkoda czasu i energii na myślenie co można zmienić jeśli są to rzeczy niezależne od nas, wko
to jak Ty to wszystko ogarniasz? Praca, dom, trojka dzieci i do tego 3 h snu na dobe? Wow.. to moje pierwsze dziecko, i jak spi 28 minut to biegam jak na wyscigu zeby cos ogarnac w domu, bo z nim obudzonym niestety sie nie da. Chwile zajmuje sie zabawka/ mata/ hustawka i pozniej wrzeszczy. A mnie w tym halasie wszystko z rak leci. i nie moge sie skupic.
 
hej. Dlugo mielismy problem z zasypianiem. W sumie nadal jest ciezko. Przeszlismy przez usypianie na cycu i spanie na rekach. Ciezko potem bylo go odlozyc, bo sie budzil. Od tygodnia wprowadzilam troche inny sposob. Maly usypia w lozeczku, przytulony do kocyka. Z moja lekka pomoca, bo wrzeszczy za kazdym razem i musze go delikatnie kolysac jak lezy i robic: „szy szy szy”. Wydaje mi sie (odpukac) ze usypia coraz szybciej. Tylko problem w tym, ze kazde usypianie jest okraszone łzami. Pilnuje okien aktywnosci.. probowalam polozyc wczesniej- jest darcie. Polozylam pozniej - to samo. Oczywiscie przed snem nocnym jak i drzemkami mamy ta sama rutyne. Chcialabym znalezc jakis sposob zeby drzemka trwala dluzej niz 28 minut, a sen nocny zeby stopniowo sie wydluzal. Czytalam ze w tym wieku maly powinien spac juz 4 h i powoli czas powinnien sie wydluzac. a U nas jak byl niemowlakiem to spal 3-4 h a teraz spi 1.5🤦‍♀️ ehhh napisz jak u Ciebie wyglada sytuacja. Z drzemkami, snem nocnym i usypianiem? jakie masz sposoby? co robisz? buziaki
Moja ma już prawie 16 miesięcy, kilka dni temu w sumie bezboleśnie odstawiłam ją od piersi. Do tej pory zasypiała na piersi, albo w wózku lub w aucie. Raz w życiu przespała ciągiem 8 godzin, jak miała 3 miesiące, teraz max 5 w nocy i drzemka max godzinę (a ma już jedną). Niestety teraz dopóki nie wezmę jej do siebie do łóżka, to budzi się co godzinę- mimo odstawienia od piersi. Sama z siebie w łóżeczku zasnęła raz. Nie jestem w stanie przeprowadzić nauki samodzielnego zasypiania, nie mogę znieść jej płaczu.
 
reklama
Moja ma już prawie 16 miesięcy, kilka dni temu w sumie bezboleśnie odstawiłam ją od piersi. Do tej pory zasypiała na piersi, albo w wózku lub w aucie. Raz w życiu przespała ciągiem 8 godzin, jak miała 3 miesiące, teraz max 5 w nocy i drzemka max godzinę (a ma już jedną). Niestety teraz dopóki nie wezmę jej do siebie do łóżka, to budzi się co godzinę- mimo odstawienia od piersi. Sama z siebie w łóżeczku zasnęła raz. Nie jestem w stanie przeprowadzić nauki samodzielnego zasypiania, nie mogę znieść jej płaczu.
wiem o czym mowisz.. bo tez probowalam bez wspomagaczy i maly sie drze, ale nie usnie i ja tez juz nie moge tego zniesc. A dwa mieszkamy w bloku. Tutaj slychac wszystko.. i boje sie ze sasiedzi beda mi stukac po podlodze jak to juz mialo raz miejsce.
 
Do góry