reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

U lekarza - choroby, szczepienia itd. - wszystko o zdrowiu naszych maluszkow

Pediatra Wam to doradzil?
My mamy od listopada wprowadzic z powrotem jakis preparat multiwitaminowy, np. Multi Sanostol (dawalam Sarze do lipca chyba i pediatra kazala nam zrobic 2-3 mies. przerwe) :tak:
tak, w zeszłym roku Alka brała esberitox od sierpnia do stycznia, teraz troche później zaczynam, bo wcale (tfu, tfu) nie choruje:tak:
 
reklama
Domiska obawiam się, że u Ciebie lepszy klimat:-) zresztą na pewno pamiętasz jak się choróbska na jesień łatwo łapało;-)
ja Ali też witamin nie daje żadnych, tylko ten esberitox, tylko że na razie zapomniałam dać:-) przypomnę zaraz chłopu, żeby jej rano dał:-p
a Wojtkowi kupiłam Marsjanki, on niestety w każdą pogodę musi wyjść z domu do szkoły:tak:
 
powiem Ci bedytko tu w sumie podobnie slyszalam.. kolezanki mi mowia jak dzieci non stop lapia jakies przeziebienia kichaja kaszla goraczka w tym okresie "chorobowym"
eh mam nadzieje ze jakos u nas to znowu pojdzie !

a witaminki to zawsze dobra sprawa.. dlatego my aplikujemy je w postaciach naturalnych chociaz:)



ps. brr co do pogody to sie jakos chlodno na dworze dzis popoludniu zrobilo brrr
 
No i minal nam katar w ciagu dwoch dni :tak::-)
Jedynie witamine C jej aplikowalam i 2 razy dalam Nurofen na noc :tak:
A tak to czy lalo czy nie byla kilka dobrych godzin dziennie na placu zabaw albo spacerze :tak::-)
 
A my z mala chore w domu siedzimy :( Znaczy Jagoda chora, ja zdrowa (jeszcze, i mam nadzieje, ze tak zostanie...) We worek bylysmy u nowej lekarki - niebo a ziemia w porownaniu z poprzednia - mala miala ponad 38 goraczki i to wlasciwie wszystko, no niestety babeczka stwierdzila, ze nie da nic, bo jak da antybiotyk, a to nie bedzie bakteryjne, to tylko zaszkodzi, wiec albo cos sie rozwinie, albo organizm zwalzy. Na nieszczescie sie rozwinelo - dzisiaj poszlismy ze skierowaniem do laryngologa, oczywiscie prywatnie, bo na wizyte musielibysmy czekac do 16 pazdziernika.. Ale nic to, okazalo sie, ze mamy wirusowe zapalenie gardla, noska i uszu, i znowu stare domowe sposoby pan doktor zalecil, czyli kompresy na uszy z dicortineffem i olejkiem kamforowym 4 razy dziennie, a do tego jakis syropek na gadlo, nasivin do noska i witminki - antybiotyk tylko by pogorszyl sprawe, bo nie ma sladow infekcji bakteryjnej. I znowu czekamy - albo organizm sie obroni, albo sie pogorszy... Jakos nie licze na to, ze w poniedzialek do pracy wroce....
 
Karoo, i jak Jagodka? Mam nadzieje, ze juz lepiej :tak: Oj, ciezko z tymi chorobskami wstretnymi :sorry2:Duzo zdroweczka dla Niej!
No i dobrze slyszec, ze nowa lekarka jest bardzooooooo ponad ta Wasza stara zolza :tak:;-):-)
 
reklama
Do góry