reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

U lekarza

reklama
maron - ja miałam już robione dwa posiewy na paciorkowca i niestety na obydwóch okazało się że go mam.Pytałam się gina ostatnio na wizycie czy będę miała robiony jeszcze jeden posiew to powiedział że nie ma już takiej potrzeby bo skoro jest to do porodu raczej nie zniknie mimo brania wcześniej leków.Muszę tylko dopilnować żebyśmy obydwoje z małym dostali antybiotyk przy porodzie.No niestety tak mi się przytrafiło i żadnej z Was tego nie życzę.
A toxo robiłam na początku ciąży i w drugim trymestrze i narazie nic gin nie mówi że jeszcze jedno mam zrobić.
 
No i ja już po wizycie ;)

Według USG jest młodszy o tydzień, czyli 30 tydz. Waży 1532 czyli sporo ;) ułożony jest główką do dołu ;) tak się położył, że nie dało się nic zobaczyć. A najbardziej się śmiałam jak Pani chciała zobaczyć co ma pomiędzy nóżkami (zacisnął tak mocno, że ledwo co dojrzała) hehe podkulił nóżki i się chyba wstydził :D no ale się udało na 100% chłopczyk według Pani doktor. Kuba co chwilę mówił, mama ja chcę brata hehe, no brat będzie ;) Już nawet imię mu wybrał Filipek i koniec kropka :p a no i pytałam się odnośnie tego czy jest duże prawdopodbieństwo, że znów urodzę wcześniej. Powiedziała, że tak - to ja już zaczynam się bać... ale najważniejsze być dobrej myśli.
 
mama a lekarz powiedział Ci czemu wcześniej możesz urodzić? Bo powiem szczerze, że ja też się tym niepokoję, że może mnie wcześniej dopaść :baffled:, a najgorsze jest to że nawet nie wiem czemu ostatnim razem tak się stało (urodziłam w 36tc). No i dobrze, że z synkiem wszystko ok :)
 
hooba - ja właśnie też nie znam dokładnej przyczyny przed wczesnego porodu. Pamiętam tylko, że byłam przeziębiona i w 33 tyg. wypadł mi czop śluzowy. I nic po za tym mi nie dolegało.

Teraz staram się uważam aby się nie przeziębić ale różnie z tym może być... i dlatego po świętach wyciągnę już łóżeczko. Aby znów nie obudzić się z ręką w nocniku - tak jak wtedy...

Blair - to dużą córcię masz ;) Mam koleżankę, która pierwszą córkę urodziła w 42 tyg. a mała ważyła 4100 - rodziła siłami natury. Teraz czeka na synka (termin ma na luty jak my). Ale Wam fajnie, już nie długo się spotkacie ;)

Coś mnie dół brzucha ciągnie idę się położyć...
 
witam sie i ja bylam u ginka mam l4 wiec bede mogla was nadgonic ;-)
mała zeszlym tygodniu miala na sprzecie nfz 1190g i lezała glowka w dol ale to w 29 tyg i nadgonila i wkoncu jest starsza a nie mlodsza ;-) bo ja zaczynałam 29 a ona juz miala skonczony 29 tydzien ;-) a teraz mam 30 tydzien i l4i sie byczyc zaczełam ;-)
 
reklama
Blair co Ci powiedzieli odnośnie nadmiaru tego płynu owodniowego? Bo ja dziś byłam u lekarza i mi endokrynolog opowiedziała o odczycie z USG, moja lekarz prowadząca (nie nazwę ginekolog, bo to bardziej jak recepcjonistka) nawet nic na ten temat nie wspomniała, no i okazało się że mam ponad normę. Strasznie się boję, ciągle coś nie tak.
Moja wizyta: Wchodzę do gabinetu i zanim zdążyłam usiąść:
Lekarka: Dziecko się rozwija dobrze, 1400g, główką w dół, także widzimy się za 4 tygodnie.
Ja: Ale ja nadal mam bardzo częste skurcze
L: Yhm
Ja: Mam też za niską hemoglobinę
L: ale żelazo bierzesz
Ja: tak, od zeszłego tygodnia:
L: to świetnie, widzimy się za 4 tygodnie
No i po wizycie:baffled::crazy::szok::baffled: W gabinecie byłam max minutę. Miesiąc temu to zaszalała i mi macicę cm zmierzyła, a tu nawet nie wspomniała, że wg USG za dużo wód, ani dla kontroli nie zmierzyła bębenka.
Widzę, że mam duży brzuch, ale wiem że to nie tłuszcz, bo po pierwsze do przodu a po drugie nie przy tym co i ile jem, a rośnie. Czuję jak się rozciąga, bo mnie przy pępku boli czasami.
Dzidzia 1421 wg pomiarów, także lekko powyżej średniej, no ale to miła pani endokrynolog wszystko powiedziała.
Natomiast jedna położna bardzo się mną przejęła. Umawiała się ze mną telefonicznie na szkołę rodzenia i mówię, że boję się czy doczekam początku stycznia i powiedziałam o co chodzi, to dziś chodziła po szpitalu aż mnie znalazła a później dała przyspieszony kurs oddychania, odprowadziła nas po szpitalu, gdzie mamy się udać w razie częstszych skurczy, pokazała porodówkę, wannę i KAZAŁA następnym razem przyjść jak te skurcze będą częstsze i silne. Tylko dla mnie one już są normalne:baffled: ale obiecałam, że jak będą takie jak w piątek (co 5min twardniał mi brzuch) to wsiadamy w auto i przyjeżdżamy.
 
Do góry