Witajcie wszystkie przyszłe mamusie! Postanowiłam przesłać Wam za pośrednictwem tego postu ciążowe fluidki! 3mam za Was kciuki! Wiem jak to jest czekać na te 2 kreseczki na teściku. Nie poddawajcie się i cierpliwie poczekajcie. Warto! A jeśli w to zaczynacie wątpić to powiem Wam, że ja czekałam sporo na moją fasolkę i byłam zrozpaczona, że ciągle nic... Wyłam już potem na każdą miesiączkę pojawiającą się jak na złość w terminie. Potem byłam załamana i zrozpaczona kiedy moja kumpela, która niekoniecznie starała się o dziecko zaszła w ciążę. Byłam wręcz zazdrosna! Pytałam dlaczego nie ja?
Ja, która tak bardzo czekam na maluszka! Wszystko przygotowałam na jego przybycie! Ustabilizowana sytuacja życiowa, super warunki. I wiecie co? Oczekiwanie na dziecko uczy pokory. Naprawdę. Ale nie wolno tracić wiary. Mnie spotkała nagroda. Zaszłam wreszcie w ciążę i okazało się wkrótce, że termin porodu mam na rewelacyjny moment jeśli chodzi o prace i urlop no i jest wielce prawdopodobne, że nasza dzidzia urodzi się na naszą rocznicę ślubu,a jeśli nie, to w jej pobliżu! No a pod moim serduszkiem mieszka upragniona dziewczynka. I wszystko układa się super!
Marzenia się naprawdę spełniają! Same się o tym wkrótce przekonacie. Tego Wam życzę z całego serca, a nawet z 2ch! Bo z mojego i mojej Kruszynki!