reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ulubione zabawy naszych dzieci

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
A u nas odkurzacz to dalej postrach Victora i Rozii oboje uciekają od niego.Victor płacze a sunia się trzęsie jak galareta:sick: i nie wiem kiedy to minie:zawstydzona/y:
 
reklama
Buba podziwiam Ciebie za wytrzymałość i konsekwencję:-), której mi brakuje w sprawie kuchni:-( też mamy połączoną i dotąd reagowaliśmy radochą jak się Pola wspinała po kuchence. obawiam się, że już za późno na zmianę tego zachowania- nie możemy jej raz pozwalać a raz nie.
dlatego zostaje nam tylko bardzo uważać:eek: na szczęście ja gotuję sporadycznie (2- 3 razy w tygodniu:tak::tak::tak:)
 
widze ze kuchnia to goracy temat :)
nasza mala tez uwielbia robic rzeczy zakazane ... ja jej tlumacze ze nie wolno a ona dalej to robi ... jest uparta tak jak jej braciszek ... jak tlumaczenie nie pomaga to ja zabieram ale ona znowu wraca na miejsce zbrodni i wtedy musze ja zajac czyms innym ... ale nie ma obawy - za jakis czas znowu bedzie kombinowaqc ...
 
Mam pytanie, jak zachowują się Wasze dzieci przy innych Maluszkach??
W sobote spotkalismy się ze znajomymi, ich Weronika jest miesiąc starsza od Antosia, wiec w zasadzie to rówieśnicy. Niestety moje dziecko jest chyba jakieś dzikie!! Podchodził do Weroniki i cały czas ze złością Ja szarpał, ona natomiast chciała Go poznać, podotykać:-) W galerii zostawiłam zdjecia, udało sie przez chwile zrobić jak razem się bawili ale to był moment. Antek nie płakał ale chciał ja bić.... Mąż się smiał, że może koleżanka mu się nie spodobała.
Antek ma styczność z dziećmi ale starszymi, cały czas przychodza do nas dzieci sąsiadki (5 i 8 lat) i z nimi bawi się, może bardziej one z nim! Nie wiem, czy z moim Antkiem jest coś nie tak czy tak sie zachowuja takie Maluchy.
 
Jagoda ma dalszą kuzynkę młodszą o 2,5 tyg. Karolinka Jagodę lubi dotykać i miziać, a Jagodą ją drapie, bije łańcuszkiem do smoczka. Takie lubi pieszczoty. Wobec tego staram się nie dopuszczać Jagody do Karoliny, bo mi Karoliny żal.
No ale Karolina to miś leniwiec, a Jagoda to narwaniec.
A poaz tym, jak się widzą, to praktycznie cały czas ryczą na zmianę ;p
Dobrze, że za często się nie widzą ;p
Z innymi dziećmi Jagoda nie ma kontaktu.
 
U nas nie ma drapania i bicia.Victor chce wszystkie dzieci dotykać macac czy są takie jak on:-) Raz w tygodniu chodzę na "babytrefen" tam spotykają się matki z dziećmi(narazie jestem w grupie do roku),no i nieraz do nas przychodzi ta dziewczyna z Polski co tu z mężem jest.Ona nie zna niemieckiego i nie chce chodzić ze mną na te spotkania a całkiem fajna sprawa:tak:
 

A poaz tym, jak się widzą, to praktycznie cały czas ryczą na zmianę ;p
Dobrze, że za często się nie widzą ;p

dobre!! hihi!
Mysle, że musze Antka częściej puszczać do Jego rówiesników, żeby samolub mi nie wyrósł.
 
Ja narazie czekam, aż trochę podrośnie, nie chcę, żeby się pozarażała czymś.

Poza tym jestem prekursorem jeśli chodzi o dzieci wśród bliskich znajomych, z którymi mam ochotę się spotykać. Albo dzieci są za daleko.
 
reklama
. jak tlumaczenie nie pomaga to ja zabieram ale ona znowu wraca na miejsce zbrodni i wtedy musze ja zajac czyms innym ... ale nie ma obawy - za jakis czas znowu bedzie kombinowaqc ...

Idzia nasze dzieci to spryciaki- będą nas próbować do końca świata, a przynajmniej następne tygodnie:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2: ja już się przyzwyczaiłam-i mnie to nawet śmieszy-że Pola taki okres "dojrzewania" przechodzi-ja nie ona tak:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:

Niestety moje dziecko jest chyba jakieś dzikie!! Podchodził do Weroniki i cały czas ze złością Ja szarpał, ona natomiast chciała Go poznać, podotykać:-)
Maarta mam pomysł: spróbuj kupić Antkowi bobasa-atrapę-z miękkim brzuszkiem i go ucz zachowania;-) Pola ma takiego od Mikołaja i ja ją uczę przytulać, głaskać całować i bujać w leżaczku -bujaczku z którego wyrosła:tak::tak::tak::tak: i ona go uwielbia a na imię ma ZENEK:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry