reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Umiejętności naszych pociech :)

Kaja taki brat to skarb ! a i dla Ciebie pomoc :-)
a powiedz mi - nie czuje się zazdrosny o młodszego Tymka? Bo róznica wieku duża to juz powinno byc lepiej :-)
 
reklama
Załapałam się na rehabilitację metodą Bobath refundowaną przez NFZ. Jeszcze wczoraj nie było miejsc, a dziś już dzwonili do mnie z Promyka Słońca, ale sie cieszę, bo przecież w końcu płaci się kasę na fundusz zdrowia.

edit:
Tysiolek - przy tak dużej różnicy wieku nie ma raczej zazdrości, a raczej pojawiają się instynkty opiekuńcze. Tak jest u mojej córki, która w tym roku kończy 14 lat. Niektóre dziewczyny w jej wieku zostają już przecież matkami.
 
Ostatnia edycja:
Mari_anna: masz 100% rację - przy dużej różnicy wieku nie ma chyba zazdrości. U mnie między mną i rodzeństwem jest różnica 18 i 14 lat - oni tyle mieli jak ja sie urodziłam i mama moja mówi, że nigdy o mnie zazdrośni nie byli - sie cieszyli jak nie wiem, że siostrzyczkę małą mają i sobie mnie wyrywali na spacery i co więcej, nigdy z żadnym sie nie pokłóciłam - ani z bratem ani z siostrą, bo to zbyt duża różnica wieku-jak ja miałam 8 lat to oni z domu poszli, bo się pohajtali. Ale kontakt zawsze mieliśmy i mamy dobry (siostra jest chrzestną Misi;)
 
ja też mogę potwierdzić że zazdrości nie ma przy tak dużej różnicy wieku. Między mną a moją siostrą jest 17 lat różnicy i nigdy zazdrosna o nią nie byłam. Można powiedzieć że ona ma dwie mamy bo to głównie ja ją wychowywałam. Był taki okres że naprawdę mówiła do mnie "mamo" :)
 
yessssssssssssssssssssssss


doczekałam się pierwszego obrotu z plecków na brzuszek :-D długa kazała sobie czekać małpa moja mała:tak:
z brzuszka też już było parę razy ale to chyba przypadkiem bardziej:sorry2:

ale się cieszę :-)
 
Moj maly z okazji ukonczenia 5 miesiecy zrobil mi suprajsa-obraca sie z brzucha na plecy ,lekko i bez problemowo i zaczal wyczyniac cos na kszatlt raczkowania-bo nogi i doopa prawidlowo ale glowa sunie jeszcze po podlozu-z tym,ze juz w obranym kierunku,czyli do zabawki,czlowieka albo psa:-)I podziwial dzis non stop swoje stopy:-D
 
Gratulacje! Pola z Alexem się zmowili dziś na te niespodzianki dla mam.
Tymuś to tak śmiesznie robi, że podnosi nogi wysoko w góre i myt je na bok i potem już tylko nożka sie popycha i na brzuszku jest. Uwielbiam oglądać te jego akrobacje. I też pupka już podskakuje do wyższego poziomu. Do raczkowania jeszcze mają czas ale to już takie przymiarki ;)
 
reklama
Gratki kochane!!!!
Agbar, Nadia!!!!!!!!!
Kaja
C tak samo robi ak Tymcio z nóżkami tylko na boki ewentualnie się przewraca a na brzuch nie, no bo wiadomo, nie lubi!!!
I jak czytam o przymiarkach do raczkowania, to C już dawno tak nam zrobił i nawet kiedyś tu pytałam czy mam się tym martwić i doczekałam się odpowiedzi, że to normalne- fajnie!!!
I zazdroszczę Wam tych uśmiechów do rodzeństwa....ehhhhh......
C też już coraz fajniejszy!!!Jak mu się posyła całuska to się chichra, do taty po powrocie z pracy też :) i rano jak nie jest głodny - też!!!! i uwielbia jak go całować po brzuszku, na karczku i udzielce- ale się chichra!!!!
 
Do góry