reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Umowa szkoleniowa :(

Dołączył(a)
22 Kwiecień 2013
Postów
1
Witam Serdecznie

Szanowna Pani Ewelino,
może Pani będzie mi w stanie pomóc.

Były pracodawca żąda ode mnie zwrotu kosztów za naukę mimo, że nie miałam z nim podpisanej umowy szkoleniowej. Zacznę od początku.

W 2007 roku rozpoczęłam naukę na uczelni wyższej i byłam zatrudniona w firmie X. Pracodawca zobowiązał się refundować mi połowę kosztów ja w zamian podpisał z nim umowę szkoleniową i zobligowałam się przepracować 3 lata po ukończeniu studiów. Niestety po dwóch latach od rozpoczęcia nauki firma X została zlikwidowana a jej pracownicy (również ja) zostaliśmy przejęci na podstawie art. 23 1 przez firmę Y. Otrzymałam informację pracownicza w której była zawarta informacja że wszelkie prawa i obowiązki wynikające ze stosunku pracy zawartego z pracodawcą X przejmuje pracodawca Y i że w tym zakresie odpowiadają oni solidarnie. Zwróciłam się więc z zapytaniem do nowego pracodawcy, czy zostanie podpisana ze mną nowa umowa szkoleniowa. Taka umowa nie została jednak ze mną podpisana bo jak się dowiedziałam zmieniły się przepisy i dodatkowo przysługiwałyby mi dodatkowe dni urlopu szkoleniowego ponieważ jestem studentką ostatniego roku. Po opłaceniu czesnego za studia zwracałam się jednak do Zarządu z pismem w którym prosiłam o refundacje połowy kosztów za studia. Pracodawca był na tyle przychylny, że wyrażał na to zgodę. Po ukończeniu szkoły wyższej pracowałam jeszcze w tej firmie przez ok. 1 roku i złożyłam wypowiedzenie. Otrzymałam tez od firmy Y pismo z informacją, że mam tejże firmie zwrócić koszty poniesione przez firmę X oraz Y wraz z ustawowymi odsetkami za moje studia.

W związku z powyższą "historią" zwracam się z zapytaniem czy firma Y może żądać ode mnie zwrotu tych wszystkich kosztów?? Nadmieniam, że z nowa firmą (Y) nie miałam podpisanej żadnej umowy a refundacja następowała na podstawie każdorazowo przedkładanej prośby. Ponadto firma Y płaciła przez rok za moje studia i ja po zakończeniu studiów rok u nich przepracowałam. Bardzo proszę o wyjaśnienie :(

Z poważaniem
 
reklama
Do góry