reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ureaplasma Urealiticum w 38 tyg ciąży

reklama
posiew z kanału szyjki macicy
dokłądnie i ja po wyniku posiewu dostałam antybiotyk SUMAMED , który pomógł mi po jednej dawce tylko trzeba pamiętac by potem brać preparat zawierający pałeczki kwasu mlekowego by nie rozwinęła się grzybica...ja brałam LaciBios femina. Polecam :)

wynik ostatniego posiewu jałowy ...
 
Confi, czy to znaczy, ze wyleczylas sie sumamedem i nie masz juz bakterii? A Twoj partner sie leczyl?
Pytam, bo tez wyszlo, ze mam ureaplasme, dostalam ja sumamed + globulki na 12 dni, a moj partner antybiotyk na tydzien. Wlasnie koncze leczenie i ide na posiew i tak sie zastanawiam, czy to juz po wszystkim.
 
Confi, czy to znaczy, ze wyleczylas sie sumamedem i nie masz juz bakterii? A Twoj partner sie leczyl?
Pytam, bo tez wyszlo, ze mam ureaplasme, dostalam ja sumamed + globulki na 12 dni, a moj partner antybiotyk na tydzien. Wlasnie koncze leczenie i ide na posiew i tak sie zastanawiam, czy to juz po wszystkim.
ja dostałam tylko Sumamed i Lacibios femina, mój partner miał dostac antybiotyk w razie jakby kontolny posiew wyszedł źle...ale wyszedł dobrze.
Mówi się ze ureaplasme łapie sie tylko droga płciową ..ja jak się okazało swoją złapałam na besenie...
No i jak wynik wskazuje jesteśmy już zdrowi :tak:
Powodzenia
 
Dziewczynki odświerzam temat bo sama cierpie na odmiane tego paskudztwa, która spowodowała moje poronienie w 5 tygodniu ciąży (wg owu,) wykrywa sie ją posiewem ,ale tylko w kierunku danych bakterii zwykły posiew nie wykryje tych paskudztw, ja zrobiłam to testem urogin metodą PCR(koszt około 430zł) czyli rozpoznanie kodu genetycznego bakterii badanie obejmowało mykoplasme, ureaplasme,chlamydie,opryszczkę,hpv, wyszła ureaplasma species, rozpoczynamy z mężem kuracje doxycykliną będe pisała na temat skuteczności i postępów, bo może się to komuś przydać, to jest bardzo groźna bakteria o czym sama się przekonałam co ważne ,w trakcie kuracji NIE WOLNO WSPÓŁŻYĆ ,aż do kompletnego wyleczenia , leczyć sie muszą oboje partnerzy w jednym czasie i oboje muszą powtarzać wymazy, nalezy dezynfekować codziennie toaletę, i dbać o higienę , dobrze jest rozpocząć kuracje razem z miesiączką gdyż martwe bakterie są na bierząco wydalane, po miesiączce nalezy zastosować czopki zapobiegające grzybicy , i leczenie uzupełnić lactovaginalem zawierającym pałeczki kwasu mlekowego, jak zakończymy już kuracje ,kóra ma trwać 10 dni napiszę co dalej.
 
Odświeżam temat, tydzień temu zakończyliśmy kuracje, jeszcze tydzień i będzie można zrobić kolejny wymaz tym razem ja i mój mąż żeby wykluczyć jakiekolwiek ryzyko nawrotu, oby okazało się ,że już tego paskudztwa nie ma.
Może opiszę objawy: częste infekcje układu moczowopłciowego (są to objawy stanu przewlekłego dlatego ,że początkowo nawet przez lata nie ma żadnych objawów, ja prawdopodobnie choruje co najmniej 3 lata)jeżeli badanie moczu wychodzi w normie ,a pęcherz lub cewka moczowa uparcie co jakiś czas pieką bądź bolą, to jest powód do wykonania badań, zwykły posiew żadko wykrywa baktrie, zaleca sie wymaz metodą PCR (badanie kodu genetycznego bakterii) badanie kosztuje zaleznie od ilośći bakterii od 130-420 zł ja zrobiłam komplet na ureaplasme,mykoplasme,chlamydie,opryszczke,hpv i wyszła tylko ureaplasma , jeśli miałabym wybierać pomiędzy pieniędzmi ,a zdrowym dzidziusiem wybrałabym dziecko nie żaluje i wiem ,że było warto bo wiem dlaczego najprawdopodobniej straciłam nasze dziecko.
 
Z ogromną przyjemnością chcę sie pochwalić , pozbyłam sie tej paskudnej bakterii, po kuracji 10dniowej unidoxem czyli doksycykliną ,teraz jeszcze mój Mąż zrobi dla formalności wymaz , i czekają mnie 3 szczepionki uodparniajace aby to nie wróciło już nigdy no i w międzyczasie kuracja lekami uodparniającymi , aby nasze kolejne malenstwo było bezpieczne, dziewczyny warto sie przebadać naprawdę i spać spokojnie.
 
Z ogromną przyjemnością chcę sie pochwalić , pozbyłam sie tej paskudnej bakterii, po kuracji 10dniowej unidoxem czyli doksycykliną ,teraz jeszcze mój Mąż zrobi dla formalności wymaz , i czekają mnie 3 szczepionki uodparniajace aby to nie wróciło już nigdy no i w międzyczasie kuracja lekami uodparniającymi , aby nasze kolejne malenstwo było bezpieczne, dziewczyny warto sie przebadać naprawdę i spać spokojnie.
Witam,
Mam pytanie, jakie szczepionki brałaś i czy były skuteczne? Bardzo proszę o odpowiedź. Pozdrawiam!
 
reklama
ja dostałam tylko Sumamed i Lacibios femina, mój partner miał dostac antybiotyk w razie jakby kontolny posiew wyszedł źle...ale wyszedł dobrze.
Mówi się ze ureaplasme łapie sie tylko droga płciową ..ja jak się okazało swoją złapałam na besenie...
No i jak wynik wskazuje jesteśmy już zdrowi :tak:
Powodzenia
Witam,
Chciałabym odświeżyć temat. Bakterie wykryto u mnie w trakcie pobytu w szpitalu w 33tc. Zalazłam już antybiotyk. Czy ktoś miał podobną sytuacje?
 
Do góry