reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Uroda -nasza waga, wymiary, kosmetyki, powrót do formy

Marta- ja mam Merine", jest na 5 lat. czytałam ze czasami występuja plamienia pomiędzy miesiaczkami. Ta wkładka reguluje miesiaczki , no i są one praktycznie minimalne [ mam na myśli plamienia]\ dla mnie to było mega ważne, bo moje @ były bardzo obfite, nawet podchodziły pod krwotoki, teraz mam ją prawie rok, a @ trwa dwa-trzy dni i tyle co maleńką wkładke zabrudzam, po roku @ moze nawet całkiem zaniknac. DLa mnie to bomba,jeżeli chodzi o komfort podczas " balowania" to rewelacja, nic nie czuć, jakby jej nie było. Wypadnięcie wkładki zdaza sie naprawde zadko, trzeba unikać tamponów i "dzikich harców", co by sznureczka nie urwać, lub za niego nie pociagnąc wkładki [ wtedy może sie przemieścić].Ja za pięć lat od razu zakładam na następne pięc. Te dziesięcioletnie mnie przerazają, po tak długim czasie bała bym sie ze wrosnie mi sie w ciało. A i ja nie mam zadnych upławów. Podczas zakładania czuć tylko taki " pstryk [ gdy sie rozkłada]\ , nie jest to przyjemne, ale też nie bolesne.Ja polecam wkładke jak najbardziej;-):-)
 
reklama
Dziękuję Miki i za Twoja opinię :) mam wiele wątpliwości, 28 września idę do Gina, zobaczymy, co poradzi... wiesz, tablety można odstawić po miesiacu, dwóch i wydać na nie z 80 żł, a jak zapodam drogą wkładkę i nie będzie dobra... ech.. idę dzieć płacze
 
Najtańsza wkładka, która jest równie dobra i skuteczna, kosztuje ok 60zł. Jeśli cos nie bedzie ci odpowiadało to można ją wyjąć już przy następnej miesiączce.
 
Dziewczyny mam pytanko co uważacie o plastrach?Bo kiedyś bym chciała je używać. I mam drugie pytanko czy jak ważę te 34-35 kg to dobre środki dla mnie?
Dodam że nie planuję dziecka drugiego.
 
Ostatnia edycja:
Agi chyba Ci sie pomylilo o 10 kg:)bo niezaleznie od Twojego wzrostu dla doroslej kobiety taka waga jest zagrozeniem zycia. A poza tym przy takich gabarytach jakie opisalas nie moglabys miec dzieci a tym bardziej miesiaczki. Pewnie lapsus linque:)
A co do plastrow to nigdy nie stosowalam, ale slyszalam duzo dobrego, nie trzeba o nich pamietac kazdego dnia:)
 
hej mamuski dawno nie bylo mnie tu, ale temat jest mi znany więc się wypowiem, Martussa ja mam spiralę t-cooper zalozylam 6 tyg. po porodzie , pierwsza @ mam za soba dostalam w sierpniu20, trwala 7 dni, a teraz narazie nie mam, polecam te metode mam na 4 lata potem drugie dzidzi bedzie, czuje sie zabezpieczona i nie mam żadnego dyskomfortu takze polecam dziewczyny.
 
Elu -no i za Twoją opinię dziękuję, ale jak sobie o tych wkładkach poczytałam, to wystraszyły mnie te wszystkie komplikacje nie na żarty...

dziś byłam i gina i tak sobie porozmawialiśmy o różnych środkach i stwierdził, że wkładka to raczej nie jest dla mnie wskazana, bo jestem za młoda i skoro chciałabym mieć dziecko w ciągu kilku najbliższych lat (a tego nie wykluczam :) ), to on radziłby inny środek - poza tym po tym, jaki miałam problem z szyjką podczas porodu to musiałby mnie znieczulać ogólnie i dość mocno ingerować podczas zakładania sprzętu. poza tym jego zdaniem często zdarzają się infekcje i zapalenia przydatków etc...

pyta, co brałam kiedyś - Cilest - i dobrze, bo to dobry środek i nie ma powodu ryzykować zmiany skoro podczas jego stosowania czułam się świetnie -a stosowałam go prawie trzy lata :) i skubany jest teraz o połowe tańszy niż wtedy - no cud!! jednak coś może potanieć ;-)

i dwa hity dzisiejszej wizyty:
-"wygląda Pani uroczo" - stwierdził widząc mnie 25 kilo lżejszą :rofl2::rofl2: normalnie się zarumieniłam:zawstydzona/y:

-"ma Pani szyjkę jak zakonnica" - stwierdził pobierając próbkę do cytologii

(pomyślałam z przerażeniem, że chyba wygląda na nieużywaną !!) - wtedy mi wyjaśnił, że jest w nienagannym stanie:-D:-D:-D
cóż... specyficzne ma poczucie humoru dr Krzyś...:-)
 
reklama
Świetnego masz gina. Mój też do takich należy i dzięki temu kompletnie nie krępuję się podczas wizyty. Ważne jest takie rozluźnianie atmosfery :-)
 
Do góry