reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

W co się bawić z dzieciaczkami?

Chyba jestem jedyną osobą na tym forum która praktykuje naukę "czytania" - chociaż szkoda bo to nic trudnego.Materiały są bardzo proste do zrobienia (ja wykorzystuję to pisania słów męża:-)) i kosztują grosze. Pierwszy zestaw słów pokazuje już dość długo i dzisiaj jak zwykle pokazuje jej kartoniki i mówię : mama tu jest napisane mama itd i w końcu pokazałam jej karton z napisem tata i jakoś się zagapiłam i nie od razu zaczęłam mówić a Zuzia patrzy na karton potem na mnie i mówi tata:baffled: .Pewnie to przypadek a może nie...?:-D
 
reklama
Ta nauka polega na zapamiętaniu obrazka składającego się z liter :-) Więc możliwe że rozpoznała :tak:

Dokładnie dziecko zapamiętuje tak jakby obrazek
Kasia to tak jakbyś pokazywała Kubusiowi kilka razy dziennie obrazek na którym jest kot i mówiła to jest kot pewnie po jakimś czasie by zapamiętał
Dziecko i tak nie rozumie co to litery dla niego obrazek to obrazek.
 
W zasadzie macie racje :tak: bo Kuba rozumie "okno""telewizor""Bajunia""ręka" jak powiem np idziemy do okna to patrzy w kierunku okna, jak się pytam czy włączymy bajunie patrzy na telewizor. itd...
 
Luandzia nie wydaje mi się, aby potrafiła przeczytać :confused::laugh2: choć może mylę się i potrafi.

Trudno mi powiedzieć czy to przypadek czy nie .Słowo "przeczytała" nie jest chyba najwłaściwsze bo kojarzy się z czytaniem w dorosłym tego słowa znaczeniu czyli literowanie i sylabowanie a o to moją córkę nie podejrzewam:-D
Niemowlęta mają doskonałą pamięć i czasami wystarczy im coś pokazać tylko raz i już zapamiętują chociaż nam się wydaje że nic nie rozumieją.
Jeżeli narysujesz na kartce coś takiego : :-) i będziesz mówiła że to buzia to po pewnym czasie powiąże słowo buzia z tym obrazkiem( to chyba nie jest specjalnie zaskakujące)
Podobnie będzie jak napiszesz na kartonie słowo BUZIA bo dla dziecka to taki sam obrazek jak :-) .
 
Ja się wstrzymam z nauką czytania co najmniej do roku. Niech Maciuś najpierw zaległości nadrobi.

Rok to też dobry moment :tak: Rozumiem że chcesz się teraz skupić na ćwiczeniach ja też "naukę czytania" zaczęłam jak Zuzia opanowała siadanie bo wcześniej jakoś nie miałam do tego głowy , dziecko w tym wieku ma tak chłonny umysł że dla niego to żadne obciążenie ale trudno być systematycznym jak trzeba chodzić na rehabilitację itd
 
reklama
Do góry