reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

W kwietniu dobrze się bawimy to i w ciąże zachodzimy!

Wlasnie horien, ale przewaznie miałam na nich wyraźny mocny peak, powyżej 1.

🤞🤞
Oby

Jak porównałam kilka razy z mini to u mnie do 12h od peaku jest owu.

Nie wiem, może zaraz zrobię przerwę w pracy zdalnej. Chociaż jakos mi dziwnie i takich "przerw" nie praktykuje 😜
no to w sumie idealnie :) seks dzień przed owu :) akurat chłopaki i dziewczyny zdążyły się przedostać i chwilkę poczekać :)
 
reklama
A nie pisałaś kiedy, że masz dość krótki peak? 🙂
Może po prostu nie zdążyłaś wyłapać tak super...
A druga sprawa, że je naprawdę trzeba potrzymać w siuśkach żeby się jako tako wybarwiły.
Niee to nie ja. Ja spokojnie wylapuje peak robiąc 1 test dziennie. Ale może rzeczywiście tym razem jakos krótszy byl.
 
no to w sumie idealnie :) seks dzień przed owu :) akurat chłopaki i dziewczyny zdążyły się przedostać i chwilkę poczekać :)
Gdyby nie to że wcześniej mieliśmy dłuższą przerwę I sie boje o jakość pływaków to rzeczywiście timing by był w miarę 😜

No nic. Co ma być to będzie. Ja bardziej myślami jestem z tym kiedy się uda podejść do kolejnej iui.
 
Uuuu ale się dzieje 😈

Dobrze, że jestem bezdzietna to przynajmniej mam czas na czytanie gównoburzy pomiędzy lataniem po lekarzach a seksem 🤣💩
Bezdzietne to jednak mają hajlajf nawet w pracy przy kawce zamiast interesować się co u dziecka to można czytać dramę 😂
Ironizując dalej.... przynajmniej nikt Ci nie napisze, zebyś w swoim temacie się nie wypowiadała, bo widocznie masz za duzo czasu pomiędzy sprzątaniem, gotowaniem a praniem, i ze jak to tak, ze mąż poza pracą dorabia jeszcze na dwoch etatach a ty chcesz 4 dziecka...😁🤭🙃 tak tak, z obu stron tu są "fajne zdanka" i wypowiadanie opinii na temat ludzi, o których wie się stanowczo za mało a jednak się taki czy inny układ ocenia.
 
Nie sądzę, że chodzi tutaj o stawanie po czyjejś stronie. Wypowiedziałam się tak samo jak wiele innych dziewczyn o swoich uczuciach.
A to, że są sprzeczne z Twoimi No to cóż.
Mam siedzieć cicho?

Ale czy ja napisalam, ze masz siedzieć cicho, wręcz przeciwne napisalam, ze masz prawo nawet stawać po czyjes stronie.. z moimi nie jest sprzeczne nic, bo kazdy ma prawo miec swoje zdanie i o to chodzi najbardziej, nic innego się tak nie liczy
Milego dnia
 
Gdyby nie to że wcześniej mieliśmy dłuższą przerwę I sie boje o jakość pływaków to rzeczywiście timing by był w miarę 😜

No nic. Co ma być to będzie. Ja bardziej myślami jestem z tym kiedy się uda podejść do kolejnej iui.
ja drugą owu miałam prawdopodobnie w środę, a seks był w poniedziałek i mam zamiar trzymać się myśli, że jakiś pływak do niej dożył 😁 i tego Ci właśnie życzę!
 
Rany, dziewczyno, wypowiadam się bo po 1 zostałam wywołana, po 2 prowadzę ten wątek jakbyś nie zauważyła 🤡 po 3 polecam czytać ze zrozumieniem napisałam Ci, że to Ty możesz zawsze wcisnąć "ignoruj" przy moim profilu, ja przy Twoimi nie zamierzam, bo mi Twoje posty nie wadzą :) i z chęcią je skomentuję odpowiednio do sytuacji

To nie komentuj juz
Nie musimy się lubic ale jakiegokolwiek poszanowania oczekuję
Dziękuję i do widzenia
 
reklama
Hejo:) badam od kilku dni tymi testami i chyba w tym cyklu bez owu....w poprzednim myślę,że też nie było (chociaż nie badałam)....myślę,że nie będę robić testu na koniec kwietnia bo nie będzie potrzeby :( miałam łyżeczkowanie w październiku i od tego czasu coś się popsuło w moim organizmie :( w sensie bardziej po poronieniu. Badania wychodzą w normie ale muszę teraz przyjrzeć się mojemu cyklowi....tylko ciężko mi też to badać bo mam tak nieregularne godziny pracy,że nie wiem z jakim lekarzem bym się umówiła na monitoring 🙄 ehhh
 
Do góry