reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

❤️W lipcu bociany latają wysoko, my na dwóch kreskach zawieszamy oko !🫶✊️❤️

reklama
No właśnie ostatnio jak byłam u ginekologa tego w Czechach by potwierdzić brak polipa to pytal się mnie jakie mam cykle itp, bo mówi, że moje jajniki tak troszeczkę wyglądają mi na policystyczne ( generalnie pierwsze słyszę, nikt mi nigdy tego nie powiedział, a druga sprawa to przy policyst. jajnikach chyba jest właśnie brak miesiączki lub, baaardzo długie cykle albo skąpe i krótkie miesiączki co nie ? ) Ja mam od zawsze bardzo obfite i bolesne miesiączki z skrzepami, w miarę regularnie bo między 28-30 dni, czasami raz na kilka miesięcy 33 dni.
I właśnie powiedział mi coś ciekawego, co w sumie sama właśnie zauważyłam, że możliwe jest, że przy tych długich cyklach mogę mieć cykle bezowulacyjne a przy krótkich owulację. I to właśnie zauważyłam jeśli chodzi o objawy, że przy krótkich zawsze na drugi dzień po piku odczuwam mocno owulację a przy tych długich, nawet jeśli pik jest to nie czuję owulacji 🤷‍♀️ już sama nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć.
Może która się zna, wypowie ?
@olka11135 Ty to skarbnica wiedzy i dodatkowo chyba masz też pcos.

Ja nigdy nie miałam skąpych miesiączek.
Tylko bardzo długie cykle i owulacje późno i rzadko.
Natomiast u mnie jest pik na testach - ale po ostatnim USG wiem, że on nie ma racji bytu - bo nie świadczy o owulacji
 
Ja nigdy nie miałam skąpych miesiączek.
Tylko bardzo długie cykle i owulacje późno i rzadko.
Natomiast u mnie jest pik na testach - ale po ostatnim USG wiem, że on nie ma racji bytu - bo nie świadczy o owulacji
Ehhh, jestem niepocieszona 😞
A czy jajniki policystyczne mogą się zrobić po czasie ? Że kiedyś ich nie miałam a teraz mam ?
Bo wiecie, ja prowadziłam ciążę i chodzę nadal do bardzo ale to bardzo dobrego ginekologa, który ma najlepszy sprzęt w Polsce. Chyba widziałby, że są one policystyczne no nie ?
Ten z Czech powiedział, że troszczeke na takie wyglądają, ale nie bardzo, że starać się pół roku i za pół roku jak się nadal nie uda to przyjść. Mówił o inozytolu itp. na poprawę jakości komórki jajowej itd. ale to to już wszystko akurat wiedziałam wcześniej i suplementowałam. Dziwne, bo w marcu i kwietniu zaszłam w ciążę normalnie.
 
Czesc dziewczyny w ten piękny poniedziałek;)
Ja też muszę poprosić o przepisanie z jutra na 21.07 @Pierwsze 🥰 . Wychodzi, że jednak miałam owulacji w tym cyklu, tylko mocno przesuniętą. Już bał się, że będzie drugi z rzędu bezowulacyjny. Chociaż trochę się zastanawiam, czy może jednak wybrać się w kolejnym cyklu na monitoring, bo jakoś dziwnie mi się wszystko rozjechało...
 
Ehhh, jestem niepocieszona 😞
A czy jajniki policystyczne mogą się zrobić po czasie ? Że kiedyś ich nie miałam a teraz mam ?
Bo wiecie, ja prowadziłam ciążę i chodzę nadal do bardzo ale to bardzo dobrego ginekologa, który ma najlepszy sprzęt w Polsce. Chyba widziałby, że są one policystyczne no nie ?
Ten z Czech powiedział, że troszczeke na takie wyglądają, ale nie bardzo, że starać się pół roku i za pół roku jak się nadal nie uda to przyjść. Mówił o inozytolu itp. na poprawę jakości komórki jajowej itd. ale to to już wszystko akurat wiedziałam wcześniej i suplementowałam. Dziwne, bo w marcu i kwietniu zaszłam w ciążę normalnie.
Ale z drugiej strony to wychodzi na to, że te owulację mam co miesiąc. Marzec i kwiecień ciąża biochemiczna, w maju badałam progesteron 7dpo to miała ponad 13, więc owulacja była, a w czerwcu czułam mocno owulację. 🤷‍♀️
 
Dlatego nie lubi mojej przyjaciółki, bo znamy się od dziecka i ona jemu kiedyś powiedziała że jeszcze nigdy nikt mnie tak nie zgasił jak on i sie nie zdziwi ze jak go zostawię to z pier*olnięciem. Ona bardzo dobrze mnie zna była ze mną jak zostałam z małym dzieckiem sama, i powiedziała ze jeśli odejdę też będzie mnie wspierać. A jemu nie pasuje że ona poprostu jest bezpośrednia.
Ja Ci powiem od siebie.
Jeśli nie ma czego ratować ( a wyciągnęłam wnioski,że nie ma bo terapia odpada z jego powodu) to lepiej skończyć to teraz niż później żałować ,że się tkwiło w takim toksycznym związku.
Nie daj się gasić ani nic z tych rzeczy. To jest typ, któremu trzeba się podporządkować na tip top. Skoro byłaś i jesteś energiczna, lubisz towarzystwo i dobrą zabawę a on nic z tych rzeczy to się nad tym związkiem nawet nie lituj.
Lepiej teraz niż później bo z czasem może być już tylko gorzej. Co jeśli dojdzie do psychicznego wykańczania Cię (chociaż znowu to napiszę, wnioskuje, że już tak jest bo jest)?
Gorzej jak dojdą zdrady itp a później będziesz obwiniała samą siebie, że to Twoja wina bo ... Bo .... Bo .... I tych bo może być bardzo dużo.
Jesteś młoda (94 rocznik) ułożysz sobie życie z kimś na kim będzie zależało na Tobie, razem będziecie się wspierać i przechodzić różne etapy. I jeszcze zostaniesz szczęśliwą Matką a nie jak w tym przypadku samotną matką mogłabyś zostać , mogłaby dojść do tego depresja jeśli zostawiłby Cię w ciąży. Co wtedy?

Jeśli nie masz siły, musisz ją znaleźć i zawalczyć o swoje ja i o swoją przyszłość. Masz super przyjaciółkę. Zabieraj rzeczy i jedź do niej. Z czasem staniesz na nogi

Edit : zrób to dla siebie i dla swojego dziecka, żeby nie wychowywało się w takim klimacie.
 
reklama
Do góry