reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

🌬️💫💙W listopadzie chłodem wieje, lecz w nas na dwie kreski nadzieja szaleje!💙💫🌬️

Dlaczego nie lubisz myć włosów? 😃

A ja właśnie się chyba zacznę rozglądać za jakąś pracą w końcu bo jak to dalej tak będzie wyglądało z in vitro jak do tej pory to na emeryturę figę z makiem będę miała 🤣🤣
Mycie jak mycie, ale suszenie….. Hahah zazwyczaj się kończy to tym, że zasnę w mokrych i budzę się o 3 w nocy i suszarka idzie w ruch 😆

Praca wiadomo potrzebna, byle nie w spedycji, bo nie polecam 🤣🤣🤣.
 
reklama
Ja dzisiaj mam strasznie słaby dzień, wracam z pracy dopiero, dzisiaj byłam prawie 9,5h…Ach te nadgodziny.
Przetyrana, zajadę się przez robotę kiedyś. Teraz marzę tylko o tym, żeby znaleźć się w domu i najlepiej od razu pójść spać. A dzisiaj jeszcze mój znienawidzony dzień mycia włosów 🤪🤣.
Też nie cierpię dni z myciem włosów. 😣
 
Mycie jak mycie, ale suszenie….. Hahah zazwyczaj się kończy to tym, że zasnę w mokrych i budzę się o 3 w nocy i suszarka idzie w ruch 😆

Praca wiadomo potrzebna, byle nie w spedycji, bo nie polecam 🤣🤣🤣.
O niee spędziłam w spedycji pół roku i nie wytrzymałam, ciężki kawał chleba a jaki nerwowy
 
Cześć. Jeśli można jeszcze dołączyć to proszę o wpisanie na 15 listopada (o ile wytrzymam do tego czasu). 6 listopada mam transfer.

Raz byłam na kreskach w poprzedniej procedurze, część z was kojarzę z wątku IVF. W skrócie o mnie: staramy się z mężem od kilku lat, od 1,5 roku przez ivf. Czynnik męski plus niedrożne jajowody. Aktualnie mamy dwa zamrożone zarodki. W czwartek transferujemy pierwszego z nich.
 
No dokładnie. Z reguły drugi dzień związuje, bo przy młodym to nic przyjemnego myć i suszyć i go pilnować w międzyczasie. One może nie są nawet jakieś mega tłuste, ale układać się nie chcą już totalnie. Każdy żyje swoim życiem. Mycie wieczorem to też lipa, jak wstaje to i tak z reguły muszę związać… dużo bym oddała za inne włosy 😢
 
reklama
Do góry