Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dzisiaj mam 10 dc i zaczynam współpracę z mężem nad projektem dzidziuśZostawiam.Chciałabym żeby dla mnie samej starczyło.
To normalne uczucia, też tak czuję i nie ma w tym nic złego.
Przy założeniu owu w 14dc celuj 11-13dc - największe szanse. Trzymam kciuki!
nawet kupiłam ten żel fertisil czy jakoś tak XD
Idziemy łeb w łeb, u mnie 11dc. W piątek idę na monitoring owu. Ty będziesz jakoś sprawdzała?Dzisiaj mam 10 dc i zaczynam współpracę z mężem nad projektem dzidziuś
Fertilsafe? Tez mam. Kupiłam i jak chowałam do szafki nocnej znalazłam stare opakowanie prezerwatyw i się zaśmiałam, ale to nam nie było potrzebne …….Dzisiaj mam 10 dc i zaczynam współpracę z mężem nad projektem dzidziuś
Myślę, że się dogadamyJesli chodzi o grafik, to my dwie doslownie mocno sie nie dogadamy patrzac na 1 strone
ja miałam mieć owulację w okolicach piątku (cykle ok 30 dni), wczoraj zrobiłam pierwszy raz test owulacyjny żeby zobaczyć czym to się je zanim się coś rozkręci i coś mi się to nie spodobało, a dziś od rana miałam ból typowo owulacyjny więc myślę, że już po ptokach 
teraz test jest już bledszy, smutno mi trochę, mąż oczywiście po tych wszystkich naukach, które wydawało mu się że rozumie już to chyba jednak przestał rozumieć
Robię testy owulacyjne - tylko u mnie średnio wychodzą bo ja ze względu na nerkę muszę dużo pic przez cały dzieńIdziemy łeb w łeb, u mnie 11dc. W piątek idę na monitoring owu. Ty będziesz jakoś sprawdzała?
I co daje ten żel?
więc nooo..
Tak ten
Jacek Drążek!! nawet hobbystycznie bym do niego szła wyrywać tak przyjemnie było hahahja też z Krakowa! pisz kto, bo jestem super ciekawaale poszło dużo lepiej! nikt inny się nie chciał podjąć, a przeszłam kilku chirurgów bo miałam skomplikowaną sytuację z nerwem przechodzącym przez korzenie.
oczywiście, obędzie się bez!
tak wspomniałam, bo miałam wyjątkowo pokopaną sytuację. ale wszystko do przejścia. my nie damy rady?
a coś działaliście?Myślę, że się dogadamy
A ten żel kupi się gdzieś stacjonarnie?Robię testy owulacyjne - tylko u mnie średnio wychodzą bo ja ze względu na nerkę muszę dużo pic przez cały dzień
Ale 13.10 idę do ginekologa z PZU więc powiem,żeby zrobiła mi usg i zobaczymy czy coś było
Sobota i niedziela hobbistycznie, bo to przecież jeszcze nie czas. Wczoraj dla zasady przerwa, dziś po pracy wpadłam do domu już lekko zirytowana i kazałam mężowi pakować szybko chłopakom wyprawki i puszczać ich do boju
czy w dzień owulacji zakładając, że ona już była to to ma jeszcze sens ? 
kupiła se baba seksowną piżamke i tak się to skończyło 
