U
użytkowniczka 212
Gość
jedno nie wyklucza drugiego. Ja siłą rzeczy wiem kiedy mam płodne, bo wiem ile jestem po miesiączce i widzę śluz. Co nie zmienia faktu, ze zawsze upawiam seks z przyjemnością.I zaznaczyłam wtedy że nie chodzi mi o kobiety które mają coś stwierdzone,A o kobiety które nie mają żadnych zaburzeń, mężczyzna Oki...
A O dopuszczenie chodziło, że może warto odpuścić np testy przed @,wyliczanie dni plodnych itd ,a uprawiać sex regularnie i czekać z tego przyjemność nie patrząc w kalendarz że musi być dziś bo to te dni....tylko właśnie regularnie z przyjemnością