reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wada Serca Zespół Downa u Plodu

U nas życie wróciło do normy nawet z mezem już się mniej kłócimy, ciągle myślimy o naszej córeczce, prawie cały czas, pewne obrazy i momenty utkwiły w pamięci, obrazy że szpitala, zapachy, jest obecna ciągle przy nas, więcej...syn ma znamiona..ostatnio z jednego poszła mu krew..czekamy na dermatologa...wizyta już umówiona...ale nawet prywatnie miesiąc czekania, czy to czerniak ..boje się...że Bóg mi będzie chciał zabrać i jego...
Spokojnie. Ja miałam znamię od urodzenia na czole pod włosami. Rozwaliła mi je fryzjerka grzebieniem, miałam wtedy naście lat. Krwawiło, do zabiegu mama zaklejała je plastrem. Znamię usunięto. Oddano do badania i wyszło ok. Także podejdź do tego na spokojnie.
 
reklama
Mamusie które chciałybyscie pomoc, bo kilka słów odnośnie wsparcia finansowego się pojawiło od Was gdy jeszcze moja córeczka żyła. Tu jest dziewczynka, która znam z oddziału kardiologii USD, więc to nie fake tylko autentyczna historia, potrzebuje waszego wsparcia. To pierwsze dziecko mamusi i jest cudowna, tu screen i link do wpłat.
 
Screen..
Screenshot_20210822-205529.jpeg
 
Mamusie które chciałybyscie pomoc, bo kilka słów odnośnie wsparcia finansowego się pojawiło od Was gdy jeszcze moja córeczka żyła. Tu jest dziewczynka, która znam z oddziału kardiologii USD, więc to nie fake tylko autentyczna historia, potrzebuje waszego wsparcia. To pierwsze dziecko mamusi i jest cudowna, tu screen i link do wpłat.
@NewMom napisz do @aniaslu może udostępni linka szerszemu gronu chętnych do pomocy
 
Mamusie które chciałybyscie pomoc, bo kilka słów odnośnie wsparcia finansowego się pojawiło od Was gdy jeszcze moja córeczka żyła. Tu jest dziewczynka, która znam z oddziału kardiologii USD, więc to nie fake tylko autentyczna historia, potrzebuje waszego wsparcia. To pierwsze dziecko mamusi i jest cudowna, tu screen i link do wpłat.
Oczywiście wpłacę!
Jestem taka wściekła na nasz kraj, na naszą służbę zdrowia, czemu takie zbiórki muszą się pojawiać...
 
Mamusie, syna czeka trzydniowy pobyt w szpitalu bo już mamy skierowanie na zabieg, na chirurgii ogólnej dziecięcej w naszym lokalnym szpitalu, jak pokonac traumę? Po tym jak jedną córkę odwiozlam do szpitala w samochodzie a wyszła stamtąd w trumnie jak pokonac traumę przed szpitalem...teraz boje się że cos pójdzie nie tak albo że coś wykryją strasznego choć syn jest zdrowy ale mi psychika nawala, boje się że będzie tak jak wtedy że wejdziemy do szpitala a nasze wyjście będzie się przeciągało i przeciągalo, mam straszne myśli, już mam jago obraz jak puchnie na intensywnej tak jak córka z wada serca z ZD, on jest zdrowy serce ma zdrowe ale boje się strasznie...jakby jakieś fatum było nad nami....
 
Mamusie, syna czeka trzydniowy pobyt w szpitalu bo już mamy skierowanie na zabieg, na chirurgii ogólnej dziecięcej w naszym lokalnym szpitalu, jak pokonac traumę? Po tym jak jedną córkę odwiozlam do szpitala w samochodzie a wyszła stamtąd w trumnie jak pokonac traumę przed szpitalem...teraz boje się że cos pójdzie nie tak albo że coś wykryją strasznego choć syn jest zdrowy ale mi psychika nawala, boje się że będzie tak jak wtedy że wejdziemy do szpitala a nasze wyjście będzie się przeciągało i przeciągalo, mam straszne myśli, już mam jago obraz jak puchnie na intensywnej tak jak córka z wada serca z ZD, on jest zdrowy serce ma zdrowe ale boje się strasznie...jakby jakieś fatum było nad nami....
To normalne, że się boisz. Nie ma na to recepty. Trudno pokonać strach. Będzie inaczej. Usunięcie znamion robi się w warunkach ambulatoryjnych najczęściej. Mój mąż ma regularnie usuwane. Taka uroda, a raczej genetyka. Nawet miał zmianę nowotworową. Najważniejsze jest usunięcie. By dziecko się nie ruszało prawdopodobnie dostanie znieczulenie ogólne. Dlatego będzie w szpitalu. Na zszycie trzeba uważać. Dziecko jak wiadomo trudno do uważania przekonać i tylko dlatego będziecie szpitalnie. Mam nadzieję, że szybko was wypiszą do domku. Na histopatologia i tak będziecie czekać do ok. 14 dni. Mniej więcej tego możesz się spodziewać. Mam nadzieję, że ta wiedza pomoze troszkę w opanowaniu panicznego strachu.
Trzam kciuki za pomyślny wynik
 
Kochana obawiam się że strach przed Szpitalem nie minie.. Ostatnio mój starszak miał mały wypadek.. Musieliśmy jechać do szpitala.. Dostałam tak atak paniki na sama myśl że będę musiała tam z nim zostac.. Boję się szpitali.. No byłam na badaniu u ginekologa bo po porodzie nje byłam.. Wiesz ze leżałam i płakałam na fotelu? Ja czy Ty przeszlysmy "piekło".w szpitalu działa się nam krzywda, patrz na cierpienie dziecka , czy na zachowanie lekarzy/pielegniarek.więc się nie dziw że tak się boisz szpitala.. To wszystko jest do wypracowania z psychologiem.. Polecam Ci kochana abyś skorzystała z takiej pomocy. Bo czasem nie da się samej przerobić tej traumy.
 
reklama
Do góry