reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wada Serca Zespół Downa u Plodu

To tłumaczy że mamy trochę inne podejście...ale będę trzymać za Was kciuki i tez zawsze możesz pisać
Tak ja wiem że każdy ma inne podejście i nawet nie oceniam innych bo wiem jakie emocje towarzyszą naprawdę to jest cała gama emocji których nie da się ogarnąć kiedy stajesz się uczestnikiem takiego faktu kiedy to dotyka wlansie Ciebie. Współczuję każdej kobiecie którą znajduje się w takiej sytuacji bo sama wiem co to znaczy;(
 
reklama
Ja się zastanawiam jakie moja bedzie miala skutki uboczne jak już leży dwa tygodnie ponad i tylko śpi je kroplówki badania itd...a nawet nie wiem kiedy wyjdzie...
 
Na pewno dobrze się nią zajmują, ty zrobiłabyś to lepiej ale póki nie będzie stabilna musisz im jakoś zaufać.
Najważniejsze by ją dobrze podleczyli, żebyś nie miała niepotrzebnych dodatkowych stresów szczególnie, że takie czasy gdy o lekarzy trudno.
Masz jej zdjęcia? Kiedy kolejne odwiedziny?
 
Mam zdjęcia, odwiedziny już po właśnie wracam, jutro jedzie mąż. Jutro ma mieć badania kontrolne więc czegos się dowiemy ale kiepsko widzę by wnet wyszła ze szpitala, dalej potrzebuje trochę tlenu i jest karmiona przez sondę.
 
reklama
Mam zdjęcia, odwiedziny już po właśnie wracam, jutro jedzie mąż. Jutro ma mieć badania kontrolne więc czegos się dowiemy ale kiepsko widzę by wnet wyszła ze szpitala, dalej potrzebuje trochę tlenu i jest karmiona przez sondę.
Hej.
Musisz uzbroić się w cierpliwość. Dzien do dnia jest nie podobny. Dziecku w każdej chwili może się polepszyć. Np u nas Oski potrzebował tlenu przez 3mies i nie było nadzieji żebyśmy zeszli a rano obudził się i tak po prostu przestał wymagać tlenu. Nie miał odruchu ssania a po naszej wizycie okazało się że może jeść z butelki. Więc naprawdę musisz czekać nic innego nie pozostaję. Kochana będzie taki dzień gdzie pojedziesz na odwiedziny a mała nie będzie miała tlenu :) tego Ci życzę :) mała jest silna. Zbiera siły. I zobaczysz niedługo wyjdzie na prosta i w miarę stabilności będziesz mogła zabrać ją do domu
 
Do góry