dzagud, nie przejmuj się wzrostem małej.
Wzrost jest uzalezniony od wzrostu rodziców - powinno wyjść gdzieś w środku.
Ja sama jestem malutka, a mąż ma 180 - przy czym moja mama tez mała, wiec uśrednianie u nas się nie sprawdziło. wszystkie kobietki u nas małe - ja byłam na 25 centylu. A moja mała jest na 95! Więc może przełamie passę malutkich kobietek - choć wcale nie chciałabym by była żyrafą :-) Małe jest piękne.
najważniejsze, to czy rośnie proporcjonalnie po lini centylowej - jak rozpiszesz sobie na siatce zobacz, czy nie ma gdzieś nagłego zahamowania - gdyby było jakieś gwałtowne, trzeba by sknsulotwać z lekarzem dopiero.
Wzrost jest uzalezniony od wzrostu rodziców - powinno wyjść gdzieś w środku.
Ja sama jestem malutka, a mąż ma 180 - przy czym moja mama tez mała, wiec uśrednianie u nas się nie sprawdziło. wszystkie kobietki u nas małe - ja byłam na 25 centylu. A moja mała jest na 95! Więc może przełamie passę malutkich kobietek - choć wcale nie chciałabym by była żyrafą :-) Małe jest piękne.
najważniejsze, to czy rośnie proporcjonalnie po lini centylowej - jak rozpiszesz sobie na siatce zobacz, czy nie ma gdzieś nagłego zahamowania - gdyby było jakieś gwałtowne, trzeba by sknsulotwać z lekarzem dopiero.
A tu słyszę - ta 85 cm, ten 89 cm i ja się denerwuję. A nie wiem czy są zahamowania, bo wcześniej Jej nie mierzyłam - w przychodni zresztą też nie. Tyle tylko że Magda ciągle nosi małe rajstopy - tzn. widać że są na Nią "obcisłe" i na styk a nie luźne, ale ma jeszcze sporo takich co to już dawno moim zdaniem powinny Jej z tyłka spadać.:-(
. Ale jak potrzebujesz, to wpisz sobie "siatki centylowe" w google i na pewno Ci wyskoczy. 
czy to oby nie za malo? a wzrost to tak bedzie 5centyl.