reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

WAGA NASZYCH DZIECIĄTEK!!!

my byłyśmy wczoraj na kontroli i Zofka waży już 6,4 kg (!) a ja chciałam ją dokarmiać butlą bo wydawało mi się że mam lichy pokarm. to dopiero byłby kloc ;D
 
reklama
U nas w zasadzie też nie. Przed pierwszym ważeniem (pierwszym szczepieniem), domowymi sposobami "wyszło" mniej niż było u pediatry!!! Ciekawe jak będzie teraz...
 
Moja Oleńka to chyba tu najdrobniejsza - 5100!! Ale pani doktor powiedział, żeby się nie martwić, tylko cieszyć - mówiła, że ja jestem drobna, więc córeczka też ma prawo,a poza tym powiedziaa, że te dzieci, które są bardziej pulchne mają więkse predyspozycje do problemów z utrzymaniem wagi w dorosłym życiu. Nie wiem,na ile to prawda, a na ile racjonalizowanie :) ale przyjęłam to za dobrą monetę :) No i Olka jest taka ruchliwa, że się nie dziwię, że spala co zje :) Od jakiegoś czasu taksię kręci, że potrafi się w łóżeczku o 90 stopni obrócić. No a obracanie z plecków na boki i spowrotem od miesiąca nie jest niczym dziwnym. Więc niech sobie jest malutka :) Najwyżej jej kupimy maleńkie buciki na wysokim obcasie :) A może jakiś kawaler z bb będzie gustował w tych drobniutkich panienkach? :)
 
absolutnie nie ma na to reguły ja sie urodziłam 4120 i do trzeciego roku życia nie byłam takim normalnym przecietnym dzieciaczkiem z pulchniutką buzia a potem już cały czas byłam drobna pomimo ze sie obżeram a nie tylko jem,a moja siostra urodziła sie sporo mniejsza i uważa na to co je a mimo to nie jest chudzina
 
Jasne, Beata, że nie ma reguły. Ja tylko powtórzyłam, co mi lekarka mówiła i to raczej jako ciekawostkę. Kto to wie, co z tych naszych dzieciaków wyrośnie?
 
reklama
Dziewczyny nie wiem to chyba normalne takie zmniejszenie przyrostu ( ? ) albo zaczne sie martwic. Eliasz przybywal wczesniej tak duzo ( nawet 300-400 na tydzien ) ze sie martwilam ze za duzo. Teraz przybyl 100-150 w ciagu tygodnia i zaczynam histeryzowac ze cos jest nie tak...ehh juz mysle o dokramianiu bo kryzys laktacyjny znow sie pojawil... albo niepotrzebnie doszukuje sie problemow ;)
 
Do góry