reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wahania - czy próbować zachodzić w ciążę po poronieniu

W zasadzie to krew się nauczyłam pobierać w pracy, na pacjentach [emoji14]

Tak jutro razem z zabulinka86 mamy wizytę w poradni genetycznej. Skierowanie odebrałam, chłopak też załatwił.
 
reklama
@Wielka Mi :)
Kupiłam sobie zioła z Zielarni Suwalskiej jak gin znalazł u mnie tą 5cm torbiel i piłam zgodnie z zaleceniami - po miesiącu torbieli nie było a lekarz mówił że 3 msc będzie znikać. Może to przypadek ale nie zaszkodzi spróbować mieszanki na układ moczowy.
Też lubię popijać ziółka :).

Nie wiem kiedy otworzą szpitale ale lekarz Poz nie dopuści mnie do pracy póki nie zrobią mi wycinków.

Mam do Was pytanie. Teraz przypada moja 3 @, ostatnie 2 były normalne, dość oczywiste i intensywne. Ta 3 jest jakaś dziwna, właściwie takie plamienie podbarwione krwią i już 3 dzień. Ciąży nigdy nie można wykluczyć ale stawiam że to raczej jakieś wahania hormonalne.
Przy ostatniej ciąży też miałam takie plamienie w terminie miesiączki i to mnie zmyliło bo myślałam że to @ nadchodzi.
Wkręcam już chyba sobie, boję się ciąży teraz.

Miałyście takie rewolucję?

Ja myślę, że to wcale nie jest zbieg okoliczności. W końcu od zawsze ludzie leczyli się ziołami :)

Hmmm, to jesteś uziemiona w domu, skoro nie dopuszczą Cię do pracy. Może się uda szybko to zrobić, musisz trzymać rękę na pulsie - myślę, że najlepiej to będzie wykonać od razu jak tylko zaczną działać, jak nie będzie jeszcze takiego obłożenia i tysiąca pacjentów....

Moja druga @ po poronieniu też była inna: skąpa i trwała krótko. Sama się dziwiłam, że taka jakaś dziwna.... Myślę, że to mogą być zarówno wahania hormonalne, jak i efekt poantybiotykowy, no ale ciąży też bym nie wykluczała...

Tak dwa tygodnie temu pierwszy okres i znów teraz dostałam także wszystko się rozjechało..😕 dwa razy w miesiącu zawitała do mnie .I teraz nawet jakbym chciała wyczuć owulacje to jestem bez szans przy takich cyklach. A u Ciebie niedługo zawita jestem tego pewna 😘 i ja bym na twoim miejscu próbowała co ma być to będzie organizm wie co robi.My działamy bo nie chcemy znów całego roku tracić a niestety lata lecą 🙊 Buziak

@ dwa razy w jednym miesiącu? :szok: współczuję :errr: chociaż krótka i bezbolesna była?
 
W zasadzie to krew się nauczyłam pobierać w pracy, na pacjentach [emoji14]

Tak jutro razem z zabulinka86 mamy wizytę w poradni genetycznej. Skierowanie odebrałam, chłopak też załatwił.

Hej, jesteś Pielęgniarką? :-) :) Lepiej Ci nie podskakiwać bo jak wbijesz w dupsko igłę to koniec 🤪
Super Dziewczyny, że idziecie razem. Znałyście się wcześniej? 🤩
 
Mieszkam aktualnie w Szczecinie.

Nie jestem pielęgniarka, jestem diagnosta laboratoryjnyn ale pobierać umiem ;)

Z Zabulinka86 nie znamy się jeszcze, jutro będziemy mieć okazję ;)

Super 🤩 Miłego spotkania w takim razie Wam życzę :) No i powodzenia na wizytach 👍
Chcesz mi powiedzieć, że potrafisz badać próbki krwi pod kątem np covid-19? Fiu fiu!
 
Ja myślę, że to wcale nie jest zbieg okoliczności. W końcu od zawsze ludzie leczyli się ziołami :)

Hmmm, to jesteś uziemiona w domu, skoro nie dopuszczą Cię do pracy. Może się uda szybko to zrobić, musisz trzymać rękę na pulsie - myślę, że najlepiej to będzie wykonać od razu jak tylko zaczną działać, jak nie będzie jeszcze takiego obłożenia i tysiąca pacjentów....

Moja druga @ po poronieniu też była inna: skąpa i trwała krótko. Sama się dziwiłam, że taka jakaś dziwna.... Myślę, że to mogą być zarówno wahania hormonalne, jak i efekt poantybiotykowy, no ale ciąży też bym nie wykluczała...



@ dwa razy w jednym miesiącu? :szok: współczuję :errr: chociaż krótka i bezbolesna była?
Ta dwa tygodnie temu trwała 4 dni i była nijaka A ta jest tak obfita ,że szkoda słów 😕 oby szybko się skończyła i żeby już się to unormowało bo już tracę nadzieję.
 
reklama
Do góry