reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wasze szpitalne doświadczenia

Katerina1985

Fanka BB :)
Dołączył(a)
8 Wrzesień 2017
Postów
722
Kobietki, podzielcie się doświadczeniami z porodu i pobytu w szpitalu po porodzie. Ile byłyście dni? Jaka była opieka? Jak wyglądał dzień? Czy położna pomagała przy dziecku (kąpiele, przewijanie, rady dotyczące karmienia)? Jakie rzeczy zabrałyście ze sobą do szpitala? Ile mam z noworodkami dzieliło z Wami salę i co w przypadku, gdy chciałyście wziąć prysznic albo skorzystać z toalety - kto w tym czasie zajął się dzieckiem?
 
reklama
2 doby po porodzie sn. Pielęgniarki same kąpały, musiałam tylko przebrać dziecko i nakarmić. One nie ingerowały w opiekę, ja nie pytałam, nie miałam takiej potrzeby. Rano był obchód, sprawdzanie czy macica się obkurcza, pytanie o samopoczucie. Jak na chwilę musiałam wyjść, dziecka pilnowała dziewczyna z łóżka obok. Najlepszym źródłem informacji o danym szpitalu jest strona rodzić po ludzku, z prawej strony odnośnik do porodówek. Jeśli chodzi o to co zabrać, trzeba się dowiedzieć w szpitalu, bo np ja nie brałam naczyń czy sztućców, a w niektórych trzeba. Co do porodu.... Mam nadzieję że zdążę tym razem na znieczulenie.
 
Ja mam za sobą dwa porody. Pierwszego urodziłam wcześniaka więc wiadomo opieka wyjątkowa - położne go na początku karmiły, pomagały w przebierniu i codziennie kąpały :) 9 dni w szpitalu pomoc laktacyjna była, ale mój maluszek nie był jeszcze gotowy, ale po 2 miesiącach mi się udało :). Drugi poród pół roku temu. W Warszawie (nie wiem czy w każdym szpitalu) położne już nie myją dzieci. Pomoc przy karmieniu była, ale mi było łatwiej bo już to robiłam :). Na stronach internetowych szpitali są zwykle informacje co ze sobą zabrać(jak nie to można zadzwonić lub się przejść/przejechać). Prysznic brałam jak mąż przyszedł bo nigdy nie wiadomo kiedy dziecko się obudzi, a sąsiadka (bo przy pierwszej i drugiej ciąży sale dwuosobowe) ma też swoje ;). Zwykle sąsiadka jest w pokoju więc krótkie korzystanie z toalety nie jest problemem ;). Oba porody naturalne szybkie około 2h 30 minut (mam syna 2 lata i 6 miesięcy i córkę 6 miesięcy) oczywiście na znieczulenie nie miłam co liczyć ;) ból jest duuży, ale szybko się zapomina :). Szczęśliwego rozwiązania!
 
A ktoś zwiedzał i oglądał szpital przed porodem? Ja mam jeszcze czas, ale pewnie szybko zleci ;)
niektóre szpitale organizują dni otwarte, warto sprawdzić na stronie szpitala lub zapytać swojego lekarza, czy jest możliwość zobaczenia. jak jest tak opcja, to moim zdaniem warto

tutaj link to fundacji wspominanej powyżej, gdzie można sprawdzić swój szpital:
Link do: Gdzie rodzić - wyszukiwarka: szpitale, porodówki - lokalizacje, opinie, oceny

a żeby jeszcze lepiej oswoić się z tematem i szpitalem można chodzić do szkoły rodzenia przy szpitalu, jeśli taka jest oczywiście
 
A ktoś zwiedzał i oglądał szpital przed porodem? Ja mam jeszcze czas, ale pewnie szybko zleci ;)
Ja nie zwiedzałam, ale w tym szpitalu, w którym rodziłam były rożne sale porodowe i rożne sale po porodzie. Nigdy nie wiadomo na jaką się trafi. Ja łącznie byłam na 2 rożnych salach porodowych i 2 rożnych poporodowych (2 porody). Z ciekawości można się przejść poogladać ;).
 
Do góry