Serduszko1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2009
- Postów
- 4 469
Anne trzymam za Ciebie kciuki i wierze ze zarówno Ty jak i Twoj synuś dacie rade i przetrwacie to... Trzymaj sie cieplutko!!!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
No i muszę rozłożyć Milence łóżeczko. W ogóle to jeszcze sporo rzeczy powinnam zrobić... Ciekawe kiedy się za to zabiorę 
jutro będę przyjęta do szpitala-tam podejmą decyzję czym to leczyć i przy okazji przejdę serię badań kardiologicznych w związku z moją przebytą chorobą serca,tak więc wszystko będę wiedział jutro,podobno długo mnie tam nie będą trzymali.Może zabiorę ze sobą laptopa z blueconnectem to będę sobie do Was klikać-nie wiem właśnie czy brać i czy gdybym laptopa chciała podłączyć do gniazdka w szpitalu to nie będą sie "pluć",ze im podkradam prąd??Coś podczytałam,że Śniezynka druga sie rozpakowała?
![]()

więc w piątek pewnie będę miała robotę, żeby wszystko w szafie poukładać
jutro też Mężuś przyniesie łóżeczko i sobie je umyję i wyczyszczę
a po niedzieli zamówię pościel i wszystkie elementy z tym związane
a jak tylko Mężuś dostanie wypłatę to jedziemy po wszystko co nam jeszcze brakuje i będziemy mieć już wszystko i zostanie spakowanie torby 

i jest grzeczniutka. Mam nadzieję, że już jutro wyjdę do domku...Pozdrowionka dla wszystkich!" 
mam Staphylococcus epidermidis-czyli gronkowiec skórny:-(,w prawdzie jest to ta łagodniejsza odmiana niż gronkowiec złocisty i występuje normalnie też na skórze człowieka,ale w pewnych sytuacjach wywołuje infekcje i tak tez było u mnie-stąd nawracająca infekcja dróg moczowych:-(.
.Może zabiorę ze sobą laptopa z blueconnectem to będę sobie do Was klikać-nie wiem właśnie czy brać i czy gdybym laptopa chciała podłączyć do gniazdka w szpitalu to nie będą sie "pluć",ze im podkradam prąd??
Jedyna pociecha,to ,że będę miała okazję porozglądać się po oddziale, "zlustrować" personel i potem nie będę się czuła tam zbyt obco,no i porobią mi wszelkie badania,tak,żebym mogła być spokojna ,że nic nie zagraża mojemu synkowi.
i tak jak piszesz - rozejrzysz się co i jak i powiem Ci że to naprawdę dużo daje, czujesz się potem pewniej
a za to przez chwilę będziesz nam na bieżąco dawać znać co i jak




Teraz tylko musimy spokojnie poczekać aż pojawi się w nim lokatorka
Tu jest tyle postów, ze pewnie zdążę urodzić, zanim je wszystkie przeczytam

