reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Wątek główny

Edyta - oj to Natuś sie nacierpiał, dobrze że już przeszło!
Izulka - mam nadzieję że tacie szybko i całkowicie się uda zwalczyć chorobę, zdrowia i siły dla niego życzę!!

dzisiaj pogrzeb naszej poznańskiej forumowiczki :(((
 
reklama
Hej!
Nie mam jakoś ostatnio weny do pisania...
Pozdrawiam Was wszystkie i Wasze dzieciaczki też.
Mam pytanko: czy któraś ma kubek lovi 360? Czy on u Was zupełnie nie kapie? Bo nasz jak się odwróci i potrząśnie (nawet nie mocno) to leje. I nie wiem, czy tak ma być, czy to wina tego, że raz uszczelkę przelałam wrzątkiem (zaraz po kupieniu - nie doczytałam i ją polałam)?
An
 
Witaj An! u nas po pewnym czasie też zaczął podkapywać (w ogóle to chyba nie ma takiego slowa ;)), myślałam że chodzi o to że młody ponadgryzał uszczelkę, ale Kejt wymieniała uszczelki a i tak działo się to samo.. chyba jednak nie są to takie niekapki :/ Sebastian teraz pije z butelki po Kubusiu water
kubus-waterrr-4031.jpg
fajna jest woda cytrynowa (bez konserwantów), ale my potem długi czas jedziemy na samej butelce ze zwykłą wodą mineralną którą mu przelewamy w domu bo butelka jest świetna, nic się z niej nie wylewa :) pozdrawiam Cię serdecznie!
 
Dzięki Tygr. Ja kupiłam kubki z rurką w Tchibo - za 29 złotych 6 kolorowych kubków - też super są i młoda je lubi, ale tatuś zaszalał i kupił ten kubek młodej na imieniny. A widząc mój wzrok zaczął się tłumaczyć, że to po to, żeby się nauczyła pić ze szklanki... no i coś w tym jest, tylko kubek się sprawdza w domu, na spacer faktycznie taka butelka lepsza.
U nas po raz pierwszy od 2 tygodni słońce, więc biegniemy na to błotko, w które zamienił się nasz plac zabaw :-)
An
 
a z tą nauką picia to fakt, Sebastian po lovi nauczył się pić normalnie ze szklanki i w domu właśnie tak pije, tylko czasem zapomina że to nie niekapek i jak chce odnieść to odwraca do góry nogami :D
 
Ja mialam 3 kubki niekapki roznych firm i kazdy kapał.

Czy wasze dzieci tez sa takie nieznośne?Moja ewa na podworku wcale nie chce isc za reke tylko wyrywa sie i ucieka.Nawet sie nie obejrzy czy ide za nią.Wczoraj taka szybko pedzila ze wykoziolkowala na chodniku.Pierwszy raz.Rąbnela glowka o beton az myslam ze karetke bede wzywac tak głośno plakala.Wkoncu ja uspokoilam ale sama bylam w nerwach czy wszystko ok z jej główka.Siniak na pół czola.Po ok 30 min zapomniala juz o wszystkim i znowu gnała przed siebie.
 
Hej:)
Izulko dziekuje Kochana i wspolczuje rowniez:*
Duzo zdrowka dla Taty:)
An moja ma rowniez niekapki 2 szt. ale niestety niewiem jak sie nazywaja. Po jakims czasie chyba wszystkie zaczynaj "pokapywac". Emisia jeszcze nie pije z kubka non-stop - chociaz potrafi juz i niezle jej idzie. Ale np kefir pije tylko z kubeczka:) dziwne...

Rosi moja juz sie nauczyla "chodzic po ludzku" ;) tylko czasami jej sie wydaje, ze ulica to tez chodnik :/ Oczywiscie juz "calowala" betony, trawniki itp...

Oj, a u nas ladna pogoda od kilku dni:)kwiaty na balkonie odzyly i smieja sie do sloneczka;)
my wychodzimy na spacerek z mala ok 18tej:/ Ja poprsotu niedaje rady tak w sloncu...chyba sie starzeje...buuuu....
Edytko u nas ferie letnie zaczynaja sie w sierpniu - juz sie boje jak z moimi dzieciakami wytrzymam :D
Do PL raczej nie pojedziemy, bo M zaczal nowa prace wiec chyba urlopu nie doastanie...

Meganne, Pati, i inne Dziewczynki nie czytajcie tylko ale i piszcie

Milego dzionka:*
 
Monia kochanie chciałabym pisać też ale mam ograniczony dostep do internetu..... jak jestem to staram sie pisać...
Tygrynko no mam teraz troche problemów prywatnych z którymi musze sie uporać, troche to potrwa niestety...
Mam jeszcze małe problemy z ciśnieniem biore tabletki na uspokojenie i czasem jest lepiej czasem gorzej... ale trzymam sie bo musze dla dzieci ...
 
reklama
Witajcie,
Tata wczoraj wrócił z konsultacji. nie bedzie miał radioterapii tylko samą
opercję. Powiedzieli, że nie ma co oslabiać organizmu naświetlaniem, guz
jest mały, żadnych nacieków itd. To tylko kwestia opercji.( 1 sierpnia) ale
chcą ciachnąć całe jelito grube! ponoć to jest skuteczne , że nie bedzie
nawrotu. No i wtedy sztuczny odbyt, czyli w brzuchu dziura i przyczepiany
woreczek na kał. Mój tato zdołował się tym To psychologicznie trudne do
przejścia, wiem ale ciesze się , że wywinął temu dziadowi nowotworowi. Mam
nadzieję, że nie bedzie tak czarno jak on to widzi. Ludzie bardzo różnie
piszą...Dzisiaj znalazłam najlepszego chirirga onkologicznego na Śląsku choc
i z całej Polski ludzie do niego walą. Mam namiar będziemy dzwonić. Myślę,
że warto się skonsultować, zawsze to jeszcze jedno spojrzenie.

A wygrałam telewizor 32cale lcd LG :))) Wysyłalam z internetowej kwiaciarni
bukiet na Dzień Taty i wzięłam udział w konkursie. I wylosowali moje
zgłoszenie do głównej nagrody:)) A, że moi rodzice pół roku temu kupili
sobie telewizor , to nam dadzą ten nowy :) Fajnie bo nasz się sypie , kolory
nam zanikaja ale mi szkoda kasy na telewizor. a tu niespodzianka. I to jaka
droga !:)) Dzisiaj przyszedł. a tak naprawdę to nikt nie przyłożył wagi do
tego bo tyle oszustw . a tu naprawdę przysłali :)

Idę poczytać co u Was, pozdrawiam
 
Do góry