Wątek główny

[edyta01]

Dzien dobry

Milo Was widziec Dziewczyny :-)

Melduje sie wyspana,Natan spal do 10-tej w nocy obudzil sie raz na jedzenie i raz na picie...

Dziewczyny a macie kontakt z ANNE bo cos dawno jej nie bylo

PATI ;-)

Na obiad wymyslilam ze zrobie kluski slaskie z kurczakiem i mizzeria do tego

Milej soboty

 

[monikasia]

Hej kobitki:-) spalismy dzisiaj do 10tej...
Edytko na pol litra np gorbaczowki;-) 2 lyzki miodu i starte 2 duze korzenie imbiru - wymieszac i odstawic na 3 tyg potem wymieszac i przecedzic i pic jak ma sie ochote rozgrzac albo nagrzac i ogolnie w sumie wszystkim smakuje taki ala likierek;-)
Pati dobrze ze juz ok, aleee przezylas
Oj niemam dzisiaj doslownie czasu...Ja niemam kontaktu na Priv z Anne ale martwie sie tez o Izulke:-(

 

[monikasia]

Ooo, jestem pierwsza dzisiaj i oby nie ostatnia
Ale dzisiaj spiacy dzien mam - jeeejuuu
Misiula spi a ja smigam po necie bo mamy w planie wyskok do wesolego miasteczka (takiego pod dachem;-)) w srode bo dzeici maja wolne od szkoly wiec wieksza grupa pojedziemy. Wkoncu sie wybiore z innymi mamami na kawke
A co u Was Kobitki?
milego dnia:*

 

[edyta01]

Hej

Ja dopiero teraz pisze bo mialam dosc intensywny dzien byl spacerek bo u nas cieplutko,potem male zakupki,pozniej wrocilismy do domku zjedlismy obiadek i razem z dzieciaczkami ogladalismy filmik,no a o 17-tej przyjechali znajomi a ze maz kolezanki jest informatykiem to zainstalowal nam kilka programow i zalozyl siec domowa,wiec teraz bede widziala na jakie strony wchodza chlopaki na kompie podczas gdy ja bede buszowac w internecie na swoim lapku :-):-)

MONIKASIU no to fajnie ze spotkasz sie z innymi mamami i zycze udanego wypadu ;-)

A i jutro wybieram sie do lekarza w sprawie plamien,i zobaczymy co mi powie ...

 

[monikasia]

Edytko taki program to fajna rzeczJak wrocisz od lekarza to daj znac jak i co.
My dzisiaj mielismy znajomych wieczorkiem i wypilismy po lampce koniaku i teraz sie mecze strasznie bo ja ogolnie to nie pijam i chyba mi poprostu zaszkodzilo
Ide uspac mala bo jeszcze szaleje i chyba sama sie poloze...
Do jutra Kochane i piszcie, piszcie, piszcie

 

[edyta01]

Hej

Mialam cos wczoraj napisac ale mi sie juz nie chcialo

MONIKASIU ten program to swietna sprawa,tym bardziej ze maja zablokowane wchodzenie w nieodpowiednie strony i teraz moga korzystac z kompa jak mnie nie bedzie u nich w pokoju bo do tej pory albo korzystali z mojego lapka ,albo jak korzystali z kompa musial ktos byc w ich pokoju aby kontrolowac gdzie wchodza ,a teraz mozna tak powiedziec ze I"m free
To troszke sie rozerwalas no ale czasami trzeba ;-)

Ale cos tu ostatnio pusto,kurcze dziewczynki gdzie sie podziewacie ???
No a ja mam wizyte u lekarza o 10-tej wiec zbieram sie papapa

 

[edyta01]

Dziewczyny co sie dzieje ze takie pustki

Ja juz po lekarzu,a wiec mam zrobic wymaz i bedziemy sprawdzac czy to nie jakas infekcja powoduje plamienia,a jesli to nie od tego to bedziemy dalej szukac przyczyny,no a na wymaz juz sie umowilam na poniedzialek bo pielegniarka do ktorej sie zapisalam jest very busy no ale i tak dobrze ze tylko tydzien mam czekac :-)

Bede zagladac i mam nadzieje ze cos sie tutaj ruszy

 

[Serduszko1]

Hej przepraszam Was że nie pisze ale weekend szalony był w sumie do dziś dochodze do siebie po tym struciu bo jeszcze rozwolnienie mam...Dzisiaj to w ogóle masakra bo Kuba daje w kość Mariusz mial kolkę i walczyłam z nią od rana, próbowalam sie czegos pouczyc poczytac ale nie dałam rady... Czekam aż Mariusza odbiorą no i potem spróbuje choć niewiem czy cis z tego bedzie bo głowe mi zaraz rozsadzi

 

[edyta01]

Oj PATI bidulko nasza,mam nadzieje ze szybko Ci przejdzie ...

A ja bylam na zakupach,maz zostal z Natkiem , podchodze do samochodu z siatami i dostaje telefon ze Alan rozwalil sobie glowe i zeby go odebrac,Ja w stresie jechalam jak szalona,bo myslalam ze glowa do szycia itd, ale na szczescie okazalo sie ze to nic powaznego,no ale bede go obserwowac bo jednak ma starta skore przy skroni...jak narazie czuje sie dobrze ufffff i niech tak zostanie.

 

[agapa]

Witajcie.
przepraszam was za milczenie, ale kursowałam między szpitalem a domem. Moja Wiktoria w piątek ucięła sobie kawałek palca, nie mogliśmy zatamować krwawienia. W naszym szpitalu też mieli z tym problem. Zrobili jej taki opatrunek że miał średnicy ok. 4 cm. W sobotę na zmianie opatrunku był problem. Bo ta "kukła" to była zaschnięta krew i zrywali to jej na żywca. Ona dosłownie wrzeszczała, miała przecież nerwy na wierzchu Dostaliśmy skierowanie do W-wy. I teraz tak po krótce. Była operowana, przeszczep skóry, który tak wogóle był o 20godz. za późno. Za tydzień będzie wiadomo czy się przyjął.