reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

oj co do autobusów, kolejek itp to cos wiem. ostatnio poszłam kupic chleb do piekarni. było gorąco a kolejka w środku duża. chciałam tylko 1 bochenek chleba i miałam wyliczone pieniądze. stoję , zaczyna mi się robić i słabo i niedobrze na raz. podeszłam do 2 osoby w kolejce i prosze czy mogłabym kupic tylko chleb , ze jestem w ciazy i bardzo mi słabo. paniusia na mnie spojrzala zmierzyła wzrokiem , popatrzyła na prawą ręke i z głosnym - jak sie chciało robic bachory to sie stoi w kolejce
wyszłam bez słowa, na kolacje jadłam makaron

masakryczny babsztyl!:-( I tak Cię podziwiam mi by nerwy puściły bo jestem straszny nerwus:sorry: Tymbardziej że Ty grzecznie się do niej zwróciłaś!
Dzięki dziewczyny za pocieszenie:laugh2: Nie mogę się doczekać dnia kiedy wstanę i stwierdzę że czuje się cudnie pewnie trochę poczekam ale tak myśle że dla naszych Szkrabów warto pocierpieć:tak: No i już tylko 7 dni mi zostało do kolejnego usg:blink:
 
reklama
Patrycja teraz jakoś częściej ustępuje. oj niedobrze.
Będzie dobrze Patrycja, miną i mdłości i inne sensacje. Teraz mamy gorzej bo jest lato i gorąco , ale gorzej jakbyśmy juz byly w taki gorąc w zaawansowanej ciazy. Mój lekarz mówi ze co druga dziewczyna skarży mu sie ze słabnie, mdleje, ma opuchniete nogi albo znów ma makabryczne torsje. I wszystko to dziewczyny po 7 miesiącu. mówi ze to przez te upały.

ja zjadłam obiad, tzn zupe i zaraz sue ubueram i wychodzę na targ. jeszcze smazy mocna, wiec biore kapelusz, wode mineralna i telefon zeby w razie co zadzwonic do mojego skarba. ale musze wyjsc bo osiwieje doszczętnie jak bede cały dzien siedziec sama
 
Heh ... a ja mialam bardzo przyjemną sytuacje . Jak wracałam z USG pks'em to trafiłam na tego samego kierowce z którym jechałam do lekarza . I przez siateczkową kieszen z plecaka wystawała mi karta ciąży , a pan kierowca obczaił mój mini ale jednak widoczny już brzusio , karte zauwazył i to że ledwo trzymam sie na nogach z gorąca i grzecznie zapytał czy WOLIMY do domciu szybciutko z klimą czy wolniutko żeby nie trzęsło :D No więc POWIEDZIELISMY że szybciutko z klimą , a on na to że tak myślał bo jego żona z "bonusem" tez tak lubi :D No myslałam że padne ze śmiechu :) Ale zrobiło mi sie miło że ktos obcy zauważył że bedę mamą ...

A co do tego babska Anisen , to dziwi mnie inna rzecz ... Powiedziała to głośno więc ... DLACZEGO NIKT INNY NIE ZAREAGOWAŁ ??? Mogę zrozumiec jedną babe z wypaczoną psychiką , ale całą kolejke ludzi :crazy:???
 
ja to nawet nie mam slow... az sie nie chce wierzyc, ze kobieta kobiecie takie cos powie... :szok::no::no: ja chyba tez bym sie poplakala...ale swoja droga Znachorka ma racje..dlaczego na litosc boska nikt inny nie zareagowal????????? ekspedientka na ten przyklad...
 
Witajcie Śnieżynki...;);-) Ja też muszę się pochwalić że chyba mdłości przechodzą..Od kilku dni jem już wszystko jak oszalała :pPP
Co do USG to też nie wierzyłam.... dzięki za odpowiedzi...Co tam u Was? U mnie wszystko ok.. ładna pogoda.... ;) Za chwile będe sobie porządki robić.. i pakować co nie co do pudeł... :-)
 
a propos lenia...mialam robic liste zakupow...bo bez listy nie rusz..taka jestem roztrzepana...no wiec znalazlam dlugopis, kartke... usiadlam, i zapisalam papier toaletowy i nie mam sily na wiecej :D ...takze....jesc bedziemy chyba makaron z kasza z ziemniakami na obiad jak dalej tak mi to myslenie pojdzie...
 
bo w mojej mieścince jest znieczulica :-( szybciej by mnie zlinczowali niz ktos sie wstawił za mną. nie chciałam beczeć przy tych wszystkich gapiach to wyszłam szybko. jeszcze od tego czasu nie byłam w tej piekarni, omijam ja szerokim łukiem- mój kupuje mi chleb jak wraca z pracy w nocnym a ja tylko pilnuje zeby miec na następny dzien choc 2 kromeczki.

a teraz znikam póki jeszcze cos na targu będzie. miłego popołudnia
 
Anisen współczuję takiego przeżycia, okropny babsztyl, zupełnie pozbawiony uczuć
Wydaje mi się, że w większości normalnych ludzi kobiety w ciąży wywołują ciepłe, pełne troski uczucia, a nie jakąś chorą wrogość
 
Anisen Szok jak Cię potraktowała....Mnie by zatkało...Nie wiedziałabym co powiedzieć.... Chyba bym podeszła do osoby za tą paniusią i powiedziała ,, Może Pani jest normalna i rozumie innych... nie chcę głodować tylko dlatego że ktoś jest egoistą i nie rozumie innych ludzi... Ale zyczę tamtej pani żeby nie mogła z domu wyjść jak będzie w ciąży..żeby było jej tak zle..." Wiem wredna jestem...Ale co to za babsztyl !!!
 
reklama
Dziewczyny, dzisiaj to chyba coś w powietrzu niedobrego wisi bo ja też z mdłościami walczę i niby już przechodzi a za chwilę od nowa jazda. Teraz wypiłam gorącą herbatę i mi lepiej, zobaczymy na jak długo.
Co do przygód autobusowych to w pierwszej ciąży z jeszcze nie takim bardzo widocznym, ale już leciutko wystającym brzuszkiem jechałam sobie na miejscu siedzącym, przy czym tłoku szczególnego nie było. Wsiadła na którymś przystanku pani lat na oko z 55 stanęła nade mną jak kat nad dobrą duszą i dalej snuć pod nosem (nie bezpośrednio do mnie, tylko jakoś tak w powietrze) że jakie to te młode teraz niewychowane, dupska usadzą, a że człowiek zmęczony i chory to się nikt nie przejmie itd. Rozejrzałam się po autobusie i oczywiście były jeszcze jakieś wolne miejsca, tyle że dla tej pani chyba nieodpowiednie. Już nawet mi przez myśl przeszło żeby wstać, demonstracyjnie wypiąć brzuch i się przesiąść, ale nie zdążyłam bo w mojej obronie stanął spostrzegawczy dość pan, który najnormalniej w świecie wykrzyczał pani, że jak będę taka stara jak ona to już w ciążę nie zajdę, a jak ona taka schorowana to niech siada na pierwszym wolnym miejscu a nie się naprzykrza otoczeniu. Tak mi się jakoś fajnie wtedy zrobiło, że pojęcia nie macie, a pani na najbliższym przystanku wysiadła.
 
Do góry