Cześć wszystkim! Mam nadzieję, że przynajmniej teraz zostanę zauważona, bo ostatnio, jak się po 2 dniach odezwałam, to nikt ani mnie nie przywitał ani nic i poczułam się taka niedowartościowana
Mam trochę stron do nadrobienia, ale nie bójta żaby, dam radę
D. pojechał pomóc kuzynowi wyładowywać z tirów warzywa na giełdzie, a że źle dzięki temu nie zarobi to go wygnałam
U mnie po staremu, dzisiaj w końcu po 4 latach rzuciłam się na nowy telefon ale bezdotykowy i do teraz chodzę i sobie pluję w twarz i kurwuje, bo nie mogę się do niego przyzwyczaić



