Witam:-):-)
a mi znowu odwalilo w druga strone, tzn. zrobilam sie bardzo spokojna wyciszona i taka do rany przyloz:-):-), az nie moge sie sobie nadziwic, bo z natury choleryczka jestem i szybko wpadam w zlosc
Bardzo dobrze sie teraz z tym moim drugim ja czuje, i oby mi tak chociaz troszke pozostalo po porodzie
:-)
Żabeczko widać te nasze hormony działają w dwie strony. Choleryczki stają się spokojne i odwrotnie ;-)
Ide rodzic sama, bo powiedzial, ze niewie czy da rade. A pozniej jak sie poplakalam, to poweidzial, ze pojdzie ale ja nie chce bo w takiej "wymuszonej" sytuacji bede sie jeszcze martwila o niego w czasie porodu![]()
Mój też nie chciał iść ze mną rodzić, bo on to mdleje nawet przy pobieraniu krwi.

Ale pomału dochodzimy do porozumienia.
Ja powiedziałam, że jak nie da rady, to nie będę mu miała za złe, ale chciałabym, zeby chociaż spróbował.

Chyba lepiej to zniosę, jeśli on w trakcie wyjdzie, bo nie będzie dawał rady, niż gdyby w ogóle nie poszedł. ;-)
Witajcie dziewczyny:-)
Niestety wczoraj się dowiedziałam, że jak Mężuś wróci to zaraz w środę będzie chyba musiał pojechać do Serbii na 2 tygodnie:-szok: ehhh nie bardzo mi się to uśmiecha, ale jak będzie musiał to i tak pojedzie
ale to się okaże dopiero po powrocie z Anglii
![]()
Biedna Ty jesteś. Jak nie Anglia to Serbia :-(
Ale dasz radę. Pomyśl, że On to robi dla Was

