reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Wiadomości ze szpitala - bez komentarzy

reklama
Witam dziewczynki...

Melduję się z Patologii ciąży a właściwie z ginekologii bo miejsc zabrakło ;) Przyjęcie na IP 8:15, badania krwi, badanie ginekologiczne, badanie KTG (mały cosik nie za bardzo "grzeczny")... Dostałam słoiczek na siuśki - dobowa zbiórka moczu a także karteczkę do zapisywania przyjętych i wydalonych płynów. Za chwilkę mam konsultację okulistyczną. Na razie nic na 100% nie wiadomo co do CC. Być może zostanie czwartek.
Nie wiem jak z moim transferem, jest mocno ograniczony - postaram się Was nadrobić. Pewnie już sporo nakreśliłyście ;)
Buziaki wielgachne :)
 
nie wiem czy mnie jeszcze pamietacie. Bylam prawie caly sierpien w szpitalu :(( Dwa razy z powodu b. duzego krwawienia, drugi raz krew jakby z woda (mysleli, ze woda plodowa, przygotowywali do cesarki bo byl dopiero ok 30 tydzien) Teraz na szczescie od prawie 2 tygodni jestem spowrotem w domku. Moja szyjka w szpitalu miala tylko 13 mm (wczesniej mialam ryzyko z tym zwiazane i taka szyjke mam od dluzszego czasu nie moge zabardzo chodzic, wysilac sie , sprzatac itd ale nie kazali brac zadnej chemii) Teraz mimo, ze krwawienia ustaly a szyjka w miare stabilna- kolejny problem :(( Franio nie chce sie obrocic glowka w dol :((( Cesarke mam wyznaczona na 12 wrzesnia (termin mialam na 24 wrzesnia) jeszcze sie modle by maly jednak sie przekrecil a szyjka wytrzymala i bym mogla rodzic silami natury. Pozdrawiam :o)
 
Dostałam sms-a od mambusi :

"Przepraszam że nie daję znaku życia na forum, lecz padł mi net. Jak stwirdził dzisiaj na wizycie ordynator - jutro akcja burza czyli moje cc. O 7:00 mają mnie zaprowadzić na trakt porodowy żeby podłączyć mi kroplówkę rozkurczową. Jak tylko dojdę do siebie to na pewno się odezwę.
Pozdrowienia dla wszystkich cioteczek z BB.Trzymajcie kciuki proszę. Mambusia"
 
reklama
Do góry