kaira trzymamy kciuki za Lenke....wracacie szybciutko do domciu ze zdrowa Lenka 
a ja mam dosc....Olaf drze sie od wczoraj nie wiem o co....najedzony,herbatke tez wypil,pielucha sucha,brzuszek miekki....a on sie prezy i denerwuje nawet na rekach....na szczescie spi teraz....moja glowa peka...bo on jakis zly jest
juz nie mam pomyslu co z nim....jedyne co mu pomaga zeby sie uspokoil to klepanie po pupie 


a ja mam dosc....Olaf drze sie od wczoraj nie wiem o co....najedzony,herbatke tez wypil,pielucha sucha,brzuszek miekki....a on sie prezy i denerwuje nawet na rekach....na szczescie spi teraz....moja glowa peka...bo on jakis zly jest
juz nie mam pomyslu co z nim....jedyne co mu pomaga zeby sie uspokoil to klepanie po pupie 

Znowu jestem przez to Jej chodzenie późniejsze spać wieczorami zmęczona. Za to nocki wróciły do prawie-normy i budzi się raz + drugi już nad ranem jak ja wstaję.