reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wieści od rozpakowanych mamusiek

lili sabrinko a ja zapominam o antydzidziusiowych jak Sabrina.mam przypomnienie na 20.30 i i tak nic mi to nie daje.już pare razy zapomniałam.kiedys bralam punkt 22ga i przez wiele lat jak brałam ani razu nie pominęłam tabletki.a teraz jak jest Julian to jakas taka rozlazła jestem i nic mi się nie chce.ale wymyśliłam patent...tabl zamiast w portfelu leżą teraz w miseczce z Julianowymi rupieciami i jak kładę go spac jemu daję witD a sobie tablete i jest ok.bo malemu nie zapominam dawać:)

ale Lili możemy z tym folikiem cię kontrolować spoko:) a do gina wytrzymasz jeszcze te trzy tyg tylko ustal co masz brać i już:) ale zazdroszczę Ci tej ciąży:p

Julek dzisiaj marnie je a my na basen dziś idziemy odrobić te zajęcia co nam przez tą moją głupią radę przepadły:)
 
reklama
A mysmy zaliczyli spacerek w koncu od dluzszego czasu
biggrin.gif
poszlismy po 13 a wrocilismy o 15,Sami slicznie spal z mala przerwa bo spotkalismy wujka na spacerze i go troche przebudzil ale zasnal wiec spoko.Po powrocie oczywiscie zjadl butle i poszedl znowu spac wiec spi od tej 15 do 16:30 bo troche sie powiercil i marudzil wypil herbatke i tak spal az do 19:30
shocked.gif
wypil butle 140ml. i poszedl dalej spac :sorry: jestem ciekawa jak w nocy bedzie spal.
 
Lil, ty się nie wyglupiaj z tym folikiem i łykaj codziennie szczególnie teraz do 6-ego tygodnia. U mnie kurcze tak bylo, ze łykałam od lutego do kwietnia, w maju na krótko przestałam, zaczęłam dopiero po teście, ale może bylo już za późno, albo inna była przyczyna niezamknięcia się cewy nerwowej.
Gosia, na pewno bedzie coraz ciekawiej. Teraz to przynajmniej z synkiem mozemy pograć na ławie, a ją dać na dywan, no ale jak się zacznie wspinać, to już we wszystkim bedzie chciała uczestniczyć, bo z niej strasznie ciekawska kobietka.
Uff, Pawełek przestał gorączkować, może obędzie się bez antybiotyku. Dobrze byłoby, żeby mu przeszło bo teraz mamy wyjazdowe poniedziałki z Agi. W ten poniedziałek mamy wyjazd na wizytę kontrolną u Kwiatkowskiego w Prokocimiu, a za tydzień kontrola w rehabilitacji. Trochę martwi mnie to, ze nawet przy pełzaniu a właściwie czołganiu nie angażuje nóżek, cały ruch do przodu wykonuje siła rączek.
 
Ostatnia edycja:
Łykam, łykam, dzisiaj już łykłam od samego rana. U mnie nadal nic się nie dzieje, o 10 dzwonię do doktorka i co chwilę zerkam na zegarek. :-(

Ola** - masz rację Ada też w takim siedziała w restauracji.
Ewitka - Ada też na początku nóg nie używała, ale w 8 miesiącu zaczęła, a Agniesia 11 ma, tyle, że Ona sporo przeszła.
 
Witam
Zaraz idę na spacerek z Kubą, dawno z nim nie byłam wózkiem na dworze, bo jak miałam wolne to jeździliśmy po gościach albo padało a teraz sobie pójdę w końcu z młodym na spacerek.:-) A Kuba to raczej grzeczny w wózku jest.
Poza tym zaczęłam na nowo dawać mu kaszkę zbożową z glutenem i całkiem dobrze w porównaniu co miesiąc temu, noc spokojna z jedną pobudką. Wiec tak powolutku bedę mu ten gluten wprowadzać.

Ewitka Kuba angażuje nóżki do czołgania i ciągle się buja na raczkach, jakoś do przodu nie chce pójść na nóżkach, ale nie próbuje się podciągać. Na kontroli Ci powiedzą, ale nie ma co zamartwiać się na zapas, jeszcze się nabiegasz za Agniesią. Ja jeżdżąc na rehabilitację widzę o wiele gorsze przypadki niż nasze dzieci, z porażeniami mózgowymi itp.
 
No i dupa, biorę luteinę 4x1, progesteron jeszcze się nie unormował po ciąży z Adą i Jej karmieniu i tak jak przypuszczałam, nie ryzykujemy. Za tydzień kontrola progesteronu.

Na wizytę się zdecydowałam w 8tc, czyli koniec stycznia. :sorry2:
 
A ja w pierwszej ciazy lykalam kwas i poronienie a w drugiej nie ani przed zajsciem ani w trakcie , a wtedy i przed i w trakcie. Moj gin nawet witamin nie zalecal tylko jak najwiecej z warzyw i owocow czerpac

Bedzie git Lili ja bralam 2x1 , aaa moj M mnie uswiadomil ze kolo sierpnia ruszamy z robieniem bobasa wow juz sie ciesze :)
 
reklama
ja to dawke kwasu mialam 15 od poczatku ciazy ale tez dulugo bralam przed ciaza chyba z 1.5 roku
my z P ustalilismy ze najpierw chudne w 2013 sie staramy zeby tak na 2014 urodzic :-D ciekawe co z tego wyjdzie ;-)
P zabral S do swoich rodzicow matko jak ja tesknie za S :-( beda gdzies kolo 15 :-(
 
Do góry