reklama
angelka123
i tylko nadzieja......
Angelka: No właśnie, tak też sobie myślę, więc czekam na nową umiejętnośćMoże zacznie chodzić
E, pewnie nie będzie to nic tak spektakularnego
Każda nowa umiejętność jest spektakularna
Szczególnie dla rodziców ;-)Angelka: Masz rację. Chodziło mi bardziej, że do chodzenia to jej jeszcze dalekoooo, i bardzo by mnie zaskoczyła
A powiedzcie mi czy jest możliwe żeby zaczęły jej wychodzić trzonowce, zanim by wyszły 2 na dole? Bo Julcia ma 4 zęby u góry a na dole tylko jedynki i nie więcej się nie zapowiada. Tam na dole to tak jakby się zatrzymało wszystko, te jedynki jakby nie wyszły do końca (takie mam wrażenie), a nie widać by szły dwójki, a strasznie się ślini i może ten katar na zęby.
A powiedzcie mi czy jest możliwe żeby zaczęły jej wychodzić trzonowce, zanim by wyszły 2 na dole? Bo Julcia ma 4 zęby u góry a na dole tylko jedynki i nie więcej się nie zapowiada. Tam na dole to tak jakby się zatrzymało wszystko, te jedynki jakby nie wyszły do końca (takie mam wrażenie), a nie widać by szły dwójki, a strasznie się ślini i może ten katar na zęby.
Ostatnia edycja:
Zęby wychodzą jak chcą i jak im się podoba .
Tak jak ze wszystkim .
U Karoli były najpierw 1 potem 3 a następnie 2 i reszta potem
Wracając jeszcze do autyzmu .
Specjalnie wkleiłam filmiki starszego chłopca ,bo u młodszych dzieci nie ma takich typowych zachowań .
Wszystkie czynniki występują później .
Pojedyńcze zachowanie nie jest niczym strasznym a normalną rzeczą .
Tak jak pisałam wcześniej zachowania które występują i są niepokojące to te ,które się powtarzają i nasilają .
Normalną rzeczą jest ,że dziecko nie zawsze reaguje na imię bo np się bawi i nas nie słyszy ,albo chce pobyć samo albo wołane ciągle przestanie również reagować .
Na filmiku jest pokazane nasilenie tego wołania i brak kompletny reakcji dziecka i o to mi chodziło właśnie ,by wam pokazać ,że to zupełnie inaczej wygląda u dziecka z autyzmem niż normalnie.
Moja Karola też nie robiła wszystkiego książkowo .Chodzić zaczęła jak miała 15 miesięcy
Mówić zaczyna teraz ,jest lękliwa ,czasem piorun , a czasem wycofana ,ale właśnie takie są dzieci .
Do tej pory 3 razy zaczynałyśmy nocnikowanie i nadal walczymy .
Jest czas ,że woła i jest czas ,że przestaje .
Sika tam gdzie stoi i ma wszystko gdzieś ...
Coś się pojawia i nagle zanika i to jest normalne !!!!
Tak ma być
Dzieci nie rozwijają się harmonijnie jak my chcemy ,tylko jak im się udaje ....
Każde idzie do przodu w swoim tempie .
Mamy na majówkach chłopca ,który od pół roku już wierszyki mówi i mamy dzieci ,które mówią 10 słów i jest to w obu przypadkach norma wiekowa .
A tak szczerze po za autyzmem jest masa innych zaburzeń ,dysfunkcji i różnych śmieci ,o których wiedzą tylko specjaliści .
Przestańcie się zadręczać i szukać dziury w całym .
Niektóre dzieci potrzebują więcej czasu na poszczególne osiągnięcia .
Ja mam 3 dzieci i 3 skrajnie róznych jak nie od tych samych rodziców normalnie ;-)
Cały czas się łapię na tym ,że ich też porównuję ze sobą ,a wiem ,że nie powinnam .
Ale my matki tak właśnie mamy ,ze się boimi o nasze skarby .
Można się bać ,a w pewnych kwestiach nawet trzeba ,ale rozsądek też musi być .
Autyzm ,Zespół Aspergera,czy ogólne zaburzenia rozwojowe to szereg rzeczy współistniejących ze sobą ,więc dajcie na luz i cieszcie się ZDROWYMI dziećmi .
Dajcie im czas przynajmniej to tego 18-24 miesiąca na swobodny rozwój ,a potem gdyby coś zawsze można iść na konsultację .
Wcześniej naprawdę nie ma to sensu
i tak nic nie da się zrobić ,bo tylko można obserwować w jakimś tam kierunku .
pozdrawiam i pociechy z dzieci życzę ;-):-)
Tak jak ze wszystkim .
U Karoli były najpierw 1 potem 3 a następnie 2 i reszta potem
Wracając jeszcze do autyzmu .
Specjalnie wkleiłam filmiki starszego chłopca ,bo u młodszych dzieci nie ma takich typowych zachowań .
Wszystkie czynniki występują później .
Pojedyńcze zachowanie nie jest niczym strasznym a normalną rzeczą .
Tak jak pisałam wcześniej zachowania które występują i są niepokojące to te ,które się powtarzają i nasilają .
Normalną rzeczą jest ,że dziecko nie zawsze reaguje na imię bo np się bawi i nas nie słyszy ,albo chce pobyć samo albo wołane ciągle przestanie również reagować .
Na filmiku jest pokazane nasilenie tego wołania i brak kompletny reakcji dziecka i o to mi chodziło właśnie ,by wam pokazać ,że to zupełnie inaczej wygląda u dziecka z autyzmem niż normalnie.
Moja Karola też nie robiła wszystkiego książkowo .Chodzić zaczęła jak miała 15 miesięcy
Mówić zaczyna teraz ,jest lękliwa ,czasem piorun , a czasem wycofana ,ale właśnie takie są dzieci .
Do tej pory 3 razy zaczynałyśmy nocnikowanie i nadal walczymy .
Jest czas ,że woła i jest czas ,że przestaje .
Sika tam gdzie stoi i ma wszystko gdzieś ...
Coś się pojawia i nagle zanika i to jest normalne !!!!
Tak ma być
Dzieci nie rozwijają się harmonijnie jak my chcemy ,tylko jak im się udaje ....
Każde idzie do przodu w swoim tempie .
Mamy na majówkach chłopca ,który od pół roku już wierszyki mówi i mamy dzieci ,które mówią 10 słów i jest to w obu przypadkach norma wiekowa .
A tak szczerze po za autyzmem jest masa innych zaburzeń ,dysfunkcji i różnych śmieci ,o których wiedzą tylko specjaliści .
Przestańcie się zadręczać i szukać dziury w całym .
Niektóre dzieci potrzebują więcej czasu na poszczególne osiągnięcia .
Ja mam 3 dzieci i 3 skrajnie róznych jak nie od tych samych rodziców normalnie ;-)
Cały czas się łapię na tym ,że ich też porównuję ze sobą ,a wiem ,że nie powinnam .
Ale my matki tak właśnie mamy ,ze się boimi o nasze skarby .
Można się bać ,a w pewnych kwestiach nawet trzeba ,ale rozsądek też musi być .
Autyzm ,Zespół Aspergera,czy ogólne zaburzenia rozwojowe to szereg rzeczy współistniejących ze sobą ,więc dajcie na luz i cieszcie się ZDROWYMI dziećmi .
Dajcie im czas przynajmniej to tego 18-24 miesiąca na swobodny rozwój ,a potem gdyby coś zawsze można iść na konsultację .
Wcześniej naprawdę nie ma to sensu
i tak nic nie da się zrobić ,bo tylko można obserwować w jakimś tam kierunku .pozdrawiam i pociechy z dzieci życzę ;-):-)
emka01
Szczęśliwa mama:)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2012
- Postów
- 3 388
Hej,ale odzew,jak tak sie dostanie taka bure-odebralam ja pozytywnie to zaraz przechodza glupie mysli. Co do filmiku to ja obejrzalam najpierw te od As a pozniej wpadl mh w oko jeden z proponowanych co umieszczaja je po prawej stronie pt.od tego sie zaczelo ,czy jakos tak,tam wlasnie byl chlopiec niemowlak,nie chodzil jeszcze.
Dziewczyny mam pytanko,sorka ale to temat o kupie.. mala ma ostatnio czesto jakby ciemno zielone...je to samo co zawsze,wiec skad ta zmiana to nie wiem. jak u waszych smykow to wyglada?
Od 2 dni tez co chwile wyciaga jezyk,nawet go sobie potrze reka..dziwne,patrzylam i plesniawek nie ma to co ja tam swedzi to nie wiem..
Dziewczyny mam pytanko,sorka ale to temat o kupie.. mala ma ostatnio czesto jakby ciemno zielone...je to samo co zawsze,wiec skad ta zmiana to nie wiem. jak u waszych smykow to wyglada?
Od 2 dni tez co chwile wyciaga jezyk,nawet go sobie potrze reka..dziwne,patrzylam i plesniawek nie ma to co ja tam swedzi to nie wiem..
Plenitude
Witaj nasz Cudzie :)
Emka moja też wyciąga ozór od kilku dni i czasem oblizuje całą łapkę, najchętniej taką w czymś utaplaną brudną lub coś w ten deseń, języczek wyciąga jakby chciała się oblizać hyhy śmiesznie to wygląda, coś kombinuje;-). zaczęła też klękać ale tak bez niczego tzn. klęczy na środku maty, siada na pupkę i znowu podnosi miednicę do góry lub klęk na jednym bez podpierania. Moja mała bździągwa :-) łapać za stół rączkami też już zaczęła, asekuruję tego uparciucha bo zawiśnie na blacie i jęczy, że boi się puścić co z kupką to nie wiem, ogólnie jest ok? nie ma tempki, zęby żadne nie idą?
As ma rację dziewczyny, czasem potrzeba nam postawienia do pionu
brudną lub coś w ten deseń, języczek wyciąga jakby chciała się oblizać hyhy śmiesznie to wygląda, coś kombinuje;-). zaczęła też klękać ale tak bez niczego tzn. klęczy na środku maty, siada na pupkę i znowu podnosi miednicę do góry lub klęk na jednym bez podpierania. Moja mała bździągwa :-) łapać za stół rączkami też już zaczęła, asekuruję tego uparciucha bo zawiśnie na blacie i jęczy, że boi się puścić co z kupką to nie wiem, ogólnie jest ok? nie ma tempki, zęby żadne nie idą? As ma rację dziewczyny, czasem potrzeba nam postawienia do pionu
anastazja1m
W oczekiwaniu na cud
Mądre kobiety z Was:-) jak się Was poczyta to człowiek uspokaja, bo Ja jestem panika stonowana przez męża ( na szczęście ), wszyscy się dookoła pytają dlaczego Cezary nie reaguje jak się go woła a Ja już oczy mam wielkie ze strachu, jak miał 2 mies to miał takie chwile "zamyślenia" wystraszyłam tym męża - miał tak przez kilka dni i do teraz tfu tfu nie powtórzyło się.
Doświadczone, mądre dziewczyny poradźcie proszę - mały zaczął ulewać, czasami jest to samo mleko jakby wylał się nadmiar, czasami serek a więc przetrawione, a na wieczór czasami jakby woda, byliśmy u lekarza przepisala syrop i kazałą zagęszczacz nutritonem , ale zastanawiam się czy to ulewanie nie może być objawem uczulenia na marchewke, jabłko - bo zaczęło się po wprowadzaniu. Z tym zagęszczaniem nutritonem to sama nie wiem, nie chcę za bardzo tuczyć Czarka bo on i tak nie jest najmniejszy
prija - i jak katar u małej? lepiej już ?
karola - mówienie dopiero przede mną, ale koleżanki obydwie córki zaczęły mówić więcej słów niż baba i daj , grubo po skończeniu 3 lat, oni akurat nic z tym nie robili, jak poszła starsza do przedszkola nadgoniła mowę.
as - pewnie mnie nie kojarzysz, ale Ja Ciebie pamiętam bardzo dobrze, czytałam z ukrycia :-) śliczna córeczka, zresztą mamusia też niczego sobie laska
), wszyscy się dookoła pytają dlaczego Cezary nie reaguje jak się go woła a Ja już oczy mam wielkie ze strachu, jak miał 2 mies to miał takie chwile "zamyślenia" wystraszyłam tym męża - miał tak przez kilka dni i do teraz tfu tfu nie powtórzyło się.Doświadczone, mądre dziewczyny poradźcie proszę - mały zaczął ulewać, czasami jest to samo mleko jakby wylał się nadmiar, czasami serek a więc przetrawione, a na wieczór czasami jakby woda, byliśmy u lekarza przepisala syrop i kazałą zagęszczacz nutritonem , ale zastanawiam się czy to ulewanie nie może być objawem uczulenia na marchewke, jabłko - bo zaczęło się po wprowadzaniu. Z tym zagęszczaniem nutritonem to sama nie wiem, nie chcę za bardzo tuczyć Czarka bo on i tak nie jest najmniejszy
prija - i jak katar u małej? lepiej już ?
karola - mówienie dopiero przede mną, ale koleżanki obydwie córki zaczęły mówić więcej słów niż baba i daj , grubo po skończeniu 3 lat, oni akurat nic z tym nie robili, jak poszła starsza do przedszkola nadgoniła mowę.
as - pewnie mnie nie kojarzysz, ale Ja Ciebie pamiętam bardzo dobrze, czytałam z ukrycia :-) śliczna córeczka, zresztą mamusia też niczego sobie laska
reklama
Plenitude
Witaj nasz Cudzie :)
anastazja to może być zbyt wczesne podanie tych pokarmów i jego układ trawienny sobie nie radzi. reakcja na imię - teraz zbyt wcześnie na nią. Czarek może reagować na Twój głos ewentualnie. badanie słuchu w szpitalu miał? czy reaguje na inne dźwięki?