reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wirus HPV-pomocy!!!

Cześć dziewczyny 💓
Pozwólcie, że się dołączę... Jestem tu niestety nowa... Cytologia ASCUS, a od wczoraj HR HPV B dodatni... Za tydzień kolposkopia. I jestem załamana :(( Bardzo się boję tego badania, co ono pokaże...
Obczytuje właśnie cały internet, kupiłam już witaminę C, D, B12, kwas foliowy, cynk, selen. Mam 30 lat... I nigdy bym się nie spodziewała takich wyników u siebie...
Myśl pozytywnie! Nieprawidłowa cytologia to po prostu fakt że coś się dzieje, co nie znaczy że tam jest rak, może być nawet zapalenie czy jakaś infekcja. W moim przypadku tak było. Osoba z laboratorium która uzupełnia wynik cytologii musi wybrać spośród 3-4 opcji i nawet jeśli zmiany są mikroskopijne to ona nie może zaznaczyć = cytologia prawidłowa, ona musi zaznaczyć np Łagodne zmiany LSIL (CIN 1 - HPV). Tworzymy czarne scenariusze a potem się okazuje że niepotrzebnie. Ja myślałam że na kolpo wyjdzie mi Bóg wie co skoro miałam mieć łagodne zmiany a okazało się że wszystko wygląda prawidłowo. Samo badanie szybkie, max 10 minut, bezbolesne, tylko troszkę czułam zimno jak polewał płynem.
 
reklama
Myśl pozytywnie! Nieprawidłowa cytologia to po prostu fakt że coś się dzieje, co nie znaczy że tam jest rak, może być nawet zapalenie czy jakaś infekcja. W moim przypadku tak było. Osoba z laboratorium która uzupełnia wynik cytologii musi wybrać spośród 3-4 opcji i nawet jeśli zmiany są mikroskopijne to ona nie może zaznaczyć = cytologia prawidłowa, ona musi zaznaczyć np Łagodne zmiany LSIL (CIN 1 - HPV). Tworzymy czarne scenariusze a potem się okazuje że niepotrzebnie. Ja myślałam że na kolpo wyjdzie mi Bóg wie co skoro miałam mieć łagodne zmiany a okazało się że wszystko wygląda prawidłowo. Samo badanie szybkie, max 10 minut, bezbolesne, tylko troszkę czułam zimno jak polewał płynem.
Dziękuję za dobre słowo ❤️ Czasem myśli bardziej pozytywne, czasem jest gorzej no ale wytrwale czekam do wtorku.
Ciszę się, że u Ciebie wszystko ok 🤗
 
Dziękuję za dobre słowo ❤️ Czasem myśli bardziej pozytywne, czasem jest gorzej no ale wytrwale czekam do wtorku.
Ciszę się, że u Ciebie wszystko ok 🤗
Już nic nie zrobisz, a nie ma sensu się zadręczać bo można się w ten sposób wykończyć. Trzeba się leczyć i ratować. Musi być dobrze!!!! Postaraj się uspokoić i daj znać jak poszło badanie :)
 
Już nic nie zrobisz, a nie ma sensu się zadręczać bo można się w ten sposób wykończyć. Trzeba się leczyć i ratować. Musi być dobrze!!!! Postaraj się uspokoić i daj znać jak poszło badanie :)
Dokładnie tak... Nic już nie zrobię z tym, pozostało zapobieganie czemuś gorszemu i kontrolowanie.
U mnie dziś spadek, nie dość, że dostałam okres (zrobił mi psikus i przyszedł już po 24 dniach :/) i jutrzejsze badanie muszę przesunąć to jeszcze facet, z którym zaczęłam się spotykać już jakiś czas temu (lekarz swoją drogą) powiedział, że w obecnej sytuacji (poinformowałam go o HPV, chciałam być fair zanim poszłabym z nim do łóżka, a już było blisko) "nie widzi możliwości relacji intymnej, tylko stopa koleżeńska". I czuję się trochę jakbym była jakaś trędowata... I jak ja mam teraz znaleźć chłopa... A 30 na karku... Eh 🥺
Któraś z Was była w takiej sytuacji i poszukiwała w czasie infekcji faceta czy jesteście w stałych relacjach?
 
U mnie podobny problem. Dowiedziałam się o złej cytologii miesiąc po rozstaniu i obawiam nowej relacji. Jednak, skoro 80% ludzi ma kontakt z wirusem, to może i ten twój ex facet tez go ma. Akurat lekarz pewnie zna te statystyki. Dlatego wolałabym chyba nie wiedzieć p wirusie w ogóle.
 
A jakie Ty masz typy tego wirusa?
Ja mam tą ostatnią grupę w Diagnostyce, tj. któryś z grupy B, ponoć te rzadsze: 35, 39, 51, 56, 59, 66, 68. Chyba tyle tego szczęścia w nieszczęściu.
Ja relację skończyłam w grudniu, cytologia była w styczniu. I jestem niemal pewna, że to mój ex mi to sprzedał, dużo na to wskazuje. A lekarz ponoć też ma iść się zbadać na HPV. Jakby też miał to chociaż problem zniknie 😅 Ale wygląda na takiego "sterylnego" faceta bym to nazwała 😂 Ponoć sam z siebie bada co roku wenery, ale bez HPV.
Też dochodzę do wniosku, że chyba bym wolała nie wiedzieć o zakażeniu. A teraz tak głupio spotykać się z kimś i go świadomie zarażać... No jak? Nie da się, to nieetyczne. A raczej nikt o zdrowych zmysłach się nie będzie pisał na niemal gwarantowanego wirusa.
 
Oczywiscie ze trzeba mówić. Tylko chodzi mi p sam fakt,ze prawie nikt tego nie bada., a kto zbadał trędowaty 😀 Oczywiscie ze trzeba powiedzieć wcześniej.
 
reklama
Tylko jak niby facet ma to zbadać, chyba dużo rzadsze to badanie u nich. U nas to w cytologii wychodzi. Dobrze,ze masz łagodniejsza grupę. Ja mialam pol roku temu 16 plus jakis lub jakieś z innej grupy i w ostatnim badaniu juz nie mam nic z tej innej grupy. Została 16. U Ciebie duże szanse ze szybko się pozbędziesz hpv.
 
Do góry