reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Witaj Nocniczku żegnaj Pieluszko

Brawo Matek!!!!Zuch chłopak!!!:tak:


a ja jeszcze tu sie pochwale:happy:(bo ja jestem sama pod wrazeniem - specjalnie jej nie ucze-tłumacze, przed kąpiela sadzam..i narazie tyle..jak pisałam nauke zamierzamy zaczac juz na nowym mieszkaniu:sorry2:..ale dzis mnie Klaudia zaskoczyła:-):-):-)Dzis jak wstała woła "Mamusiu nocik nocik"....nie zakumałam od razu:baffled:...ale po chwili..ooo woła chyba na nocnik:dry:(bystra jestem:-D)..pytam siusiu chcesz? - Klaudia-"tak!"..i posadziłam ja - zrobiła!:biggrin2:
 
reklama
Brawo dla Klaudunii:tak:
U nas dzisiaj sucha pielucha w nocy:szok::szok::szok:i rano siusiu na nocnik. Jestem w szoku bo do tej pory Matek w nocy bardzo dużo siusiał aż nieraz musiałam mu pampka zmieniać:blink:
 
Brawa dla Duśki i Mateusza.:-)

Wojciaszka ubieramy w pieluszkę do spania i jak gdzieś jedziemy samochodem, bo boję się zasiusianego fotelika. Ale o ile przez sen raczej siusia, o tyle jak nie śpi, a jest w pampersie, to najczęściej trzyma aż do posadzenia na nocnik.:-)
 
dzis o mało sama przy Klaudii ze smiechu się nie posikałam :-D:-D:-D:-D

latała dzis po domu bez pampersa ..siadała/wstawała z nocnika- ja w tym czasie gotowałam -podpatrywałam jak mała się uczy;-)..i coraz ją chwaliłam:sorry2:- powiedziałam "duza dziewczynka - jak slicznie robi siusiu!".."no siadaj, ucz sie tu trzeba robic...ćwicz..itd"..na to Klaudia wstała z nocnika i zaczeła cwiczyc:baffled::baffled::baffled:..połozyła sie na podłodze..rowerek, skłony(tatus codziennie musi cw na ten kręgosłup i u niego podpatrzyła)..ja stałam i smiałam sie do łez..jak moja Klaudia uczy sie"ćwiczy" robienie potrzeb do nocniczka:-D:-D:-D:-D
 
Duśka :-D

Wojciaszek dziś zasiusiał jedne majty. Ale przede wszystkim pierwszy raz zawołał: "kupma!", złapał Marcina za rękę i kazał się zaprowadzić na nocnik. "Kumpy" co prawda nie było, ale siusiu owszem zrobił. I tak dwa razy.:-)
 
brawo !!! :)
a u nas kiepsko - przez przeziebienie i marudzenie chwilowo chyba troszke odpuscimy...chociaz rano sikanko do nocnika juz jest tradycyjnie i to zazwyczaj takie na pół podlogi jak siusiak wyskoczy ponad nocnik :)
 
reklama
ja jestem w ciezkim szoku...:szok:Ja mojej małej wcale nie uczyłam a ona od wczoraj woła - "mamusiu sisiu", "chodz na tika, nocik":szok:..własnie zrobiła:-):-)chyba niedoceniam swojego dziecka nalezycie..:-):-):-)

nie wspomne, ze jak zrobiła siusiu biłysmy brawo, po czym zeszła z kibelka i dała ręce pod boczki i ćwiczyła skłony:-D:-D:-D..oby jej tak nie zostało:-D:-D:-D

Miki- brawo!gratulujemy sukcesów:tak:
 
Do góry