reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wizyty u gin, zdjęcia USG, mama w połogu.

A ja właśnie wróciłam z wynikami z posiewu... Mam bakterie E. Coli... Na razie lekarz ma wyłączony telefon, ale dziś jeszcze będę próbowała się do niego dodzwonić i szybko na wizytę. Proszę, powiedzcie, z czym to cholerstwo się wiąże? Kurde... Nigdy nie może być dobrze, zawsze coś... :-(
 
reklama
A ja właśnie wróciłam z wynikami z posiewu... Mam bakterie E. Coli... Na razie lekarz ma wyłączony telefon, ale dziś jeszcze będę próbowała się do niego dodzwonić i szybko na wizytę. Proszę, powiedzcie, z czym to cholerstwo się wiąże? Kurde... Nigdy nie może być dobrze, zawsze coś... :-(

Ty to się biedactwo masz:-:)szok:. na razie skontaktuj się z lekarzem i potem nam napisz, jak to wszystko wygląda, bo niestety nie mam zielonego pojęcia, jak to wszystko załatwić i jak Ci pomóc.
 
No właśnie ten lekarz z pmorza, który zlecił mi posiew jest ten tydzień na urlopie... Jak pójde do niego prywatnie to od razu mnie przyjmie na drugi dzień jak wróci. Na razie ejszcze biore leki, które mi zlecił, czyli Urostim i nystatyne dopochwowo.
 
A ja właśnie wróciłam z wynikami z posiewu... Mam bakterie E. Coli... Na razie lekarz ma wyłączony telefon, ale dziś jeszcze będę próbowała się do niego dodzwonić i szybko na wizytę. Proszę, powiedzcie, z czym to cholerstwo się wiąże? Kurde... Nigdy nie może być dobrze, zawsze coś... :-(

boozqowa ja miałam coli w poprzedniej ciąży w I trymestrze. Dostałam antybiotyk. Teraz w III trymestrze jest chyba mniejsze ryzyko ale wiąże się z problemami z nerkami.
U mnie lekarz wykrył je w 8tc poprzednim razem i dostałam antybiotyk, poleżałam tydzień i wsio ok :-). Nic się z tego złego nie wykluło.
Coli naturalnie siedzi w jelicie bodajże grubym i jest pożyteczne, łatwo je wprowadzić do układu moczowego np. podcierając się nie w tę stronę co trzeba. Dlatego u dziewczynek i kobiet jest tak ważne, żeby podmywać się zawsze od przodu do tyłu. Można też na basenie, lub z wody z kranu się zakazić, bo czasami trafia się woda zarażona Coli.

Występowanie [edytuj]
E. coli spotyka się w jelicie człowieka i zwierząt jak również powszechnie w glebie i wodzie, gdzie trafiają z wydzielinami i kałem. Obecność E. coli w wodach powierzchniowych (tzw. miano Coli) jest często stosowanym wskaźnikiem ich zanieczyszczenia. Bakterie E. coli mogą kolonizować skórę i błony śluzowe jamy ustnej oraz układu oddechowego.

Charakterystyka [edytuj]

Escherichia coli jest Gram (-), fakultatywnie tlenową pałeczką o długości ok. 2 μm i średnicy ok. 0,8 μm. Wewnątrz komórki tej bakterii znajduje się 1-4 identycznych łańcuchów DNA (w zależności od jej aktywności podziałowej) oraz od 15 tys. do 30 tys. rybosomów. Inne organella komórkowe pałeczki okrężnicy to m.in.: wakuole, ziarnistości i drobiny substancji tłuszczowych. Geny oporności zlokalizowane są w plazmidzie. Podział komórek w sprzyjających warunkach trwa około 20 minut.
Wytrzymałość E. coli na czynniki środowiskowe jest stosunkowo mała. Ginie ona po 20 minutach ogrzewania w temperaturze 60°C, wrażliwa jest na wszystkie znane środki dezynfekcyjne. Jednakże w środowisku o temp. niższej i odpowiedniej wilgotności utrzymuje się miesiącami. W kale o temp. 0°C może zachować żywotność ponad rok.
E. coli należy do organizmów modelowych wśród bakterii. Jej budowa, genetyka i metabolizm są dobrze poznane i wykorzystywane w badaniach genetycznych. Znalazła szczególne wykorzystanie w modyfikacjach genetycznych w biotechnologii, wykorzystywana w celach przemysłowych (np. w produkcji ludzkiego hormonuinsuliny).

Bakterie E. coli, które są nieszkodliwe w jelicie, mogą powodować schorzenia innych układów:
  1. Gdy dostaną się do układu moczowego, powodują zakażenia układu moczowego. Są najczęstszą przyczyną zakażeń (60-80%) dróg moczowych. Czynnikiem sprzyjającym jest cewnikowanie - około 80% cewnikowanych mężczyzn i 30% kobiet ma bakteriurię.
  2. Są drugim czynnikiem etiologicznym, po Streptococcus agalactiae, zapalenia opon mózgowych u noworodków.
  3. Niektóre szczepy E.coli produkujące egzotoksynę czasem powodują zatrucia pokarmowe najczęściej spowodowane spożyciem zakażonego pokarmu. Przebieg schorzenia ma różne nasilenie, czasem może być bardzo groźne, ale w większości objawy nie są ciężkie. Szczególnie ciężkie objawy powoduje szczep E. coli O157:H7, który może doprowadzić do zespołu hemolityczo-mocznicowego.
    1. szczepy enterotoksyczne (wywołują biegunki choleropodobne)
    2. szczepy enteropatogenne (wywołują zakażenia w jamie brzusznej)
    3. szczepy enteroinwazyjne (wywołują biegunki czerwonkopodobne)
    4. szczepy enteroagregacyjne (wywołują wodniste biegunki, zwłaszcza u dzieci)
    5. szczepy werotoksyczne (wywołują krwotoczne zapalenie jelit, a w następstwie zespół mocznicowo-hemolityczny i zakrzepicę małopłytkową
  4. Ropnie narządowe - poprzez uszkodzenie ściany przewodu pokarmowego do jamy brzusznej (spowodowane np. nadżerkami, radioterapią lub chemioterapią). Rozwój bakterii E. coli powoduje ciężkie schorzenie zapalenie otrzewnej (łac. peritonitis). Często powikłaniem zapalenia otrzewnej może być posocznica i wstrząs endotoksyczny (sepsa).
  5. Zakażenia pooperacyjne.
  6. Szpitalne zapalenia płuc.
  7. Sepsa – E.coli jest najczęstszą pałeczką Gramm (-) powodującą sepsę.
Zakażenie e coli układu moczowego jest dość powszechne i raczej wystarczy antybiotyk i po sprawie.
 
Ostatnia edycja:
Boozqowa, spokojnie jak jest wynik posiewu - dostajesz dobrze dobrany antybiotyki i już po tych bakteriach.. natomiast to co jest ważne i na co lekarz powinien zwrócić Ci uwagę, to abyś nie złapała ich z powrotem - Twój facet też powinien zrobić sobie posiew i jeśli ma te bakterie również wziąć antybiotyk, bo inaczej znowu je złapiesz..
 
A ja właśnie wróciłam z wynikami z posiewu... Mam bakterie E. Coli... Na razie lekarz ma wyłączony telefon, ale dziś jeszcze będę próbowała się do niego dodzwonić i szybko na wizytę. Proszę, powiedzcie, z czym to cholerstwo się wiąże? Kurde... Nigdy nie może być dobrze, zawsze coś... :-(

ja mam to cholerstwo i jeszcze jakieś inne też z odbytu....Wykryli mi to jak szłam na zabieg zakładania szwu na szyjkę macicy.
często to przebiega bez objawowo, a czasami rzuca się na pęcherz lub właśnie nerki. U mnie bez objawowo dlatego się zdziwiłam żemam jakieś bakterie.
Dziwne że niedostałam żadnego antybiotyku na to....Ale biore lactovaginal kapsułki zakwaszające dopochwowo. możesz kupić bez recepty w aptece.
 
Hej! Super, że z waszymi maluszkami wszystko w porządku.

Boozqowa, nie martw się, ważne że to paskudstwo zostało wykryte. Dostaniesz antybiotyk i będzie ok na pewno.

Ja usg miałam w czwartek w szpitalu. Malutka miała wtedy 1560 g, ułożona była główkowo, łożysko ściana tylna więc ok wszystko:-):-)
 
Troszkę mnie uspokoiłyście... Dzięki:* Ja też brałam różne lekina pęcherz choć mnie nie bolał, nic nie szczypało, ani nie piekło. Po prostu wyniki moczu nie były dobre i lekarz skeirował mnie na posiew. Cieszę się,że trafiłam tutaj bo ten mój z lubina tylko leki dawał, nic o posiewie nie wspominał. A tak to chociaż będzie wiadomo na co mnie leczyć. Poczekam na spokojnie aż wróci z urlopu i pojade do niego. Dam oczywiście znać jak się dalej to potoczy.
 
reklama
boozqowa myślę, że to bardziej szkodzi Tobie niż maleństwu, szczególnie, że w moczu. Jeśli masz objawy jak przy infekcji to pewnie dostaniesz antybiotyk.
Ja musiałam leżeć bo to był 8tc, wtedy dużo rzeczy może zagrozić rozwojowi, choć mój drugi gin (obecny) powiedział, że to leczenie trochę było przesadzone, bo np. nie widział podstaw do podania hormonów z powodu Coli. A ja dostałam jeszcze jakieś dziwne ziołowe leki na pęcherz i prawdę mówiąc najprawdopodobniej kuracja zastosowana przez tego lekarza co mnie wtedy prowadził spowodowała rozwalenie układu pokarmowego.
Do mojego obecnego gina wtedy trafiłam w 15tc już w dość nieciekawym stanie.
 
Do góry