reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wizyty u gin, zdjęcia USG, mama w połogu.

Gemelo ale masz rozrabiaki fikołki robią:rofl2: super jeszcze 3 tygodnie też bym już chciała być po:tak:

Roksi, te 3 tygodnie, to ja się modlę (choć zbyt bogojna nie jestem), żeby wytrzymali. Wtedy będzie 36 tydzień i nie będą wcześniakami.

Cyniczna, też tak mam. Ale lekarz powiedział, że to bardzo dobrze, bo Maluchom potrzeba duuuuużo wody, którą zatrzymają w worku.
 
reklama
ja mam to cholerstwo i jeszcze jakieś inne też z odbytu....Wykryli mi to jak szłam na zabieg zakładania szwu na szyjkę macicy.
często to przebiega bez objawowo, a czasami rzuca się na pęcherz lub właśnie nerki. U mnie bez objawowo dlatego się zdziwiłam żemam jakieś bakterie.
Dziwne że niedostałam żadnego antybiotyku na to....Ale biore lactovaginal kapsułki zakwaszające dopochwowo. możesz kupić bez recepty w aptece.

ja już się gubie z tymi bakteriami. Bo i czytałam że jak się je ma to trzeba odrazu brać antybiotyki, gdzieś czytałam znów że nie, bo wystarczy przed samym porodem. U mnie (jak pisałam) posiew z pochwy robi się w szpitalu, więc logiczne jest że nie są w stanie sprawdzić przed porodem czy są bakterie, a wczoraj położna powiedziała że jak wody odejdą to oni dają antybiotym by bakterie nie doszły do dziecka. Dopiero w domu do mnie doszło, że chyba jak nie ma bakterii w pochwie to po co ten antybiotyk?????:wściekła/y: Kurcze wystarczy zrobić badania wcześniej i może nie ma takiej potrzeby. Będzie jeszcze o porodzie to się wypytam, bo umówiłam się z lekarzem i ma mi zrobić badanie wcześniej i nie chce by dawali jakiś antybiotyk jak nie będzie potrzeby.

A ja mam takie pytanie odnosnie tego badania moczu z posiewu... mocz z posiewu to co innego jak zwykle badanie moczu, prawda? Wykonuje sie je rutynowo u kazdej ciezarnej, czy tylko na ''specjalnie zlecenie'' [:-p] ??

Nie wykonuje się rutynowo. Ja robiłam sobie dodatkowo i kosztowało to 20 zł.

Świetnie że wszystkie nasze dzieciaczki tak ładnie się rozwijają.
Ja dziś mam usg i zobaczymy jak tam maleńka.
 
Widze ze Nas wszystkie dopada coraz wiecej dolegliwosci..:sorry2:ale najwazniejsze ze finisz juz blisko! Damy rade dziewczeta:tak::-D
Ja tez wczoraj bylam u lekarza bo dalej przez plecy ledwo sie ruszam ale stwierdzil ze to taki urok konca ciazy i przepisal jedyny bezpieczny w ciazy, wg lekarzy UK ,lek przeciwbolowy..Paracetamol w ilosci 4x2 tabl dziennie! Wzielam do tej pory wczoraj jedna tabletke,zeby jakos zasnac. Pytalam go o jakies cwiczenia zamiast tego (bo nie chce sie niczym faszerowac w ciazy) ale stwierdzil ze w tak zaawansowanym "stanie" jesli bol juz wystapil to lepiej sie nie forsowac tylko odpoczywac x100:tak:nie chodzic po schodach,nie dzwigac nawet malej siatki..dobrze sie mowi..:-:)tak:
Czy wy tez macie problem z nieswiadomym popuszczaniem moczu?:zawstydzona/y:
http://babystrology.com/tickers/bab...nt=Maja&year=2009&month=10&day=11&babycount=1
 
Czy wy tez macie problem z nieświadomym popuszczaniem moczu?:zawstydzona/y:

Ja czasami mam taki problem, podczas śmiechy albo dziwnego ruchu ciała ale podczas ciąży nieświadome popuszczanie moczu jest normą ponieważ macica uciska pęcherz dodatkowo dzidzia kieruje w jego stronę kopniaki i popuszczamy większości kobiet po porodzie przechodzi ta dolegliwość
 
Cyniczna trzymaj się dzielnie... jutro bedziesz wiedziałą na czym stoisz...

Dziś miałam wizytę, położna bada tętno płodu i mówi, że wskazuje ono na chłopca:szok:... ja nie chce:no:;-)
no i odnośnie tego mam pytanko do mam, które wiedzą na 100% ,że nosza pod serduszkiem dziewczynkę... jakie tetno mają Wasze małe? moja między 140-150... a położna mówi, że dziewczynki mają zazwyczaj niższe, że u chłopców jest tendencja do wyższego tętna...
 
elisabeth - pierwsze slysze, zeby kierowac sie tetnem co do plci :szok:
Wg mnie to glupota... nie przejmuj sie.
A moj maluch to 4 krotnie potwierdzony chlopiec, i ma zawsze 145.
 
Ostatnia edycja:
Ja jak byłam na ktg to bardzo miało zawsze 150 i wyżej jeżeli chodzi o tętno i ja słyszałam czy czytałam gdzieś ze to dziewczynki mają wysoki wiec mnie tu kobieto nie załamuj:tak::-D bo ja mam takie śliczne sukienki i co ja z tym zrobie:dry:
 
Cyniczna trzymaj się dzielnie... jutro bedziesz wiedziałą na czym stoisz...

Dziś miałam wizytę, położna bada tętno płodu i mówi, że wskazuje ono na chłopca:szok:... ja nie chce:no:;-)
no i odnośnie tego mam pytanko do mam, które wiedzą na 100% ,że nosza pod serduszkiem dziewczynkę... jakie tetno mają Wasze małe? moja między 140-150... a położna mówi, że dziewczynki mają zazwyczaj niższe, że u chłopców jest tendencja do wyższego tętna...

Na 100% to pewności się nie ma ,ale bardzo w to wierzę :tak: w sumie to na dwóch usg widziałam "bułeczkę" i na ostatnim usg prywatnie czyli 14.08 tętno było własnie 140 (nawet teraz sprawdziłam na filmiku), dziś mam usg tam gdzie prowadzę ciąże - w medicover i dam znać jak było - no i oczywiscie mam nadzieję, że tym razem też będzie potwierdzone, że dziewuszka :tak:
 
ja tetno od malej mam 150 w domu jak meirze to tez tak i ja slyszalm ze dziewczynki maja wyzsze tetno nawett w ksiazce czytalam :)
nie przejmuj sie tetnem nei ma co sie tym kierowac czy to chlopczyk czy dziewczynka:p
 
reklama
Elisabeth- gdy mojej badał to miała 145 tętno. Ale moim zdaniem to chyba nie ma żadnego znaczenia. Nie rpzejmuj się, zobaczysz, będziesz miała śliczną, zdrową córcię ;-)
A co do popuszczania moczu to mi sięzdarza gdy kichnę. Na szczęście zawsze mam wkładkę bądź teraz podpaskę jak biorę leki dopochwowo więc bielizna się zawsze uchroni. Ale niestety, też mi to doskwiera. Zresztą, lekarz mi powiedział, że mała ma główkę bardzo blisko pęcherza i wystarczy, ze choć trochę mi się napełni to od razu musze pędzić do łazienki.
Jeżeli chodzi o posiew moczu to jestem z tym na bierząco bo wyniki odebrałam w poniedziałek. Lekarz mnie skierował na to badanie bo praktycznie całą ciążę miałam coś nie tak z moczem. brałam różne, różniste leki i nic nie pomagało po tym jak się skończyły więc w efekcie tego wysłał mnie na posiew i dzięki temu wiem, że wyszła mi E. coli. Teraz czekam aż lekarz wróci z urlopu i pojade na wizytę. Dam znać co mi przepisał o powiedział o tym.
 
Ostatnia edycja:
Do góry