reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wizyty u lekarza, badania i zdrowie naszych Fasolek

reklama
właśnie nie wiem! bo tu dziwny system jest jakichś. Jeden lekarz od tego, drugi od tego, trzeci od tego. U "mojego" ostatnio byłam 3 wizyty temu. Ostatnio u babki, bo mój na urlopie. Teraz u faceta - specjalisty od wad genetycznych. Tak więc...

AAAAAA i nie wiem czy pisałam, ale HIV - a a ni toxo ani cyto nie mam też! aż kota ucałowałam za to, ze mnie nie zaraził:)
 
dziewczyny gratulacje
inomama ale skoro szyjka sie skrócila to moze skontaktuj sie na wszelki wypadek ze swoim ginem i poinformuj go o tym, moze wtedy on podejmie decyzje zeby ten zabieg przyspieszyc, nie wiem dokladnie jak to tam u was dziala, ta cala machina lekarska, ale ja to jestem panikara i pewno juz bym byla po telefonie do mojego gina
 
Inomama - super dziecię zdrowe, leżeć ogarniać wszystko na leżąco... Wytrzymacie jeszcze tylo chwila i już fasoluś bedzie bezpieczny.
 
Sali ciesze sie razem z Toba !!! I rzecz jasna gratuluje :p

Inomama super wiesci, świetnie :):):) A szyjka- mam nadzieje ze grzecznie wytrzyma do konca lipca! Bede za to trzymac kciuki... Teraz czekamy na wiesci od Vingi, tak?
A Vinga tak tak wpisać chłopczyka :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
hej, ja po wizycie ale jeszcze byliśmy przy okazji u moich rodziców więc się trochę zeszło. zmęczona koszmarnie jestem.
zasilam grono styczniówek kolejnym chłopcem :-D nasz Gabryś kochany pokazał paróweczkę. gin mówi że na 90% chłopak. a jak zapytałam o płeć to się nie spodziewał że zobaczy, mówił że za wcześnie.. a jednak ;)
maluszek rośnie jak na drożdżach, ma 7,41 cm :) przezierność 2.0mm więc jest ok. nosek jest - trochę go gin długo szukał aż mnie to zaniepokoiło ale znalazł ;) mały fikał koziołki, ładnie główkę do klatki piersiowej przyciągał. jest śliczny, taki nasz. widziałam go na 3d i mam dwa zdjęcia 3d :-D wrzucę je go galerii.
ze złych wieści to chyba do końca będę na luteinie bo moje silne bóle po odstawieniu jednej tabletki zaniepokoiły go. od tygodnia brałam jedną dziennie i mieliśmy niedługo odstawić ale jak odstawię to nie dam rady funkcjonować, taki ból. dziś w krzyżu łupie jak przed porodem. łożysko na przedniej ścianie, trochę za nisko ale mówi że może się jeszcze podciągnąć. pęcherz, żołądek, serduszko wszystko git ! :tak: miałam usg robione przez brzuszek już.
 
Do góry