reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

wizyty u lekarza i zdrowie maluszków

Laury waga od roku waha się w granicach 15 kg raz jest 14,7 a innym razem 15,7 i pediatra mówi, że jest oki więc chyba w tym wieku to norma takie małe przyrosty i spadki wagi.
 
reklama
kakakarolina, ja już zaczynam myśleć czy nie zacząć go tuczyć słodyczami... bredzę?!
bo ja tak ogólnie to strasznie wyrodna matka jestem, dziecko je coś słodkiego od wielkiego dzwonu, a ja się po kątach chowam jak jem żeby dzieciom nie dawać złego przykładu...

lekarka kazała zapisać się na wizytę i go obejrzy, może wypisze skierowanie na podstawowe badania, czy nie ma anemii, na pasożyty też będzie trzeba zrobić przed przedszkolem, ale ja ciągle się boję że to moja wina że on taki chudy
 
mAtma chyba bredzisz. mój jest chudszy bynajmniej nie z mojego powodu. Słodycze je a i tak nie tyje ;-) więc raczej nie z Twoje go wyrodnictwa twój taki jest. Choć jak dla mnie to on w ogóle chudy nie jest. Maks nie jest chudy to co dopiero Twój. Zresztą mi się ze zdjęć kojarzył całkiem zdrowo i normalne. Pokaż starszego
 
ale on się często skarży że go brzuch boli, ma dosyć wrażliwe jelita...
w ogóle z jego jedzeniem to temat rzeka, większość dnia spędza na jedzeniu bo siedzi nad jednym posiłkiem godzinami... dzięki Bogu drugie dziecko je, bo by mnie już dawno w kaftanie wywieźli

muszę lecieć gotować im zupy żeby nie głodowali, oczywiście każdemu inną, tak żeby mi się przypadkiem nie nudziło:confused2:

w ubraniu nie widać tej jego chudości; jakbym go rozebrała do majtek, zrobiła zdjęcie i wstawiła to by przyjechała opieka spoleczna i mi go zabrała za głodzenie, wygląda jak dziecko z Oświęcima
 
Ostatnia edycja:
A myślałam, że tylko ja ze słodyczami wrednie się tajniacze :-D
My dzisiaj hurtowo byliśmy na echu serca, Laura serce jak dzwon natomiast Młodemu wypada płatek zastawki, niby nic złego to nie jest, dużo osób to ma i nawet świadomości tego niema, do wojska chłopak może iść ale co lekarz to coś znajdują grrrryyy. Za dwa lata kontrola.
 
nasza średnia też jak miała 3 lata to jej wybadali, że ma szmer przygodny i dziurke w serduszku, co niby ma prawo być do 5 roku życia, także Aguśka ma teraz 4 lata po nowym roku musimy ja zapisać na kontrole serce, czasem mnie tylko martwi, że jej serce tak przyśpiesza, ledwo troche przebiegnie a bije jakby wyskoczyć chciało
 
Dziewczyny mam do Was pytanie. czy wiecie moze jak wyglada bilans na roczek? Nie wiem co zrobic bo pod koniec czerwca wyjezdzamy najpierw na mazury do moich rodzicow potem nad morze i pewnie sciagniemy dopiero na poczatku sierpnia i teraz nie wiem czy ten bilans moze byc prtzesuniety? czy moze zrobic go jakos wczesniej?
 
Malinka jak pojdziesz pozniej to nic sie nie stanie, nie beda Cie specjalnie scigac. Poza tym na takim bilansie nie robi sie nic szczegolnego co wymagaloby przybycia dokladnie w 12 miesiacu zycia. Takze spokojnie mozesz pojsc jak wrocicie. To jest zwykle badanie z pomiarami i wypytaniem o umiejetnosci dziecka kot i tyle.
 
reklama
Do góry