reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wizyty u pediatry, w poradniach, czyli kłopociki z naszymi dzieciaczkami.

b) dzieci przedwcześnie urodzone do ukończenia 1 roku życia
chore na dysplazję oskrzelowo-opłucną;
nie chorujemy na dysplazję oskrzelowo-płucną, więc nam nie przysługuje. Te dwa warunki muszą być spełnione na raz. ;-)
 
reklama
My dzisiaj bylismy u okulisty..powiem Wam, że było to traumatyczne przezycie zarówno dla Kajtka jak i dla mnie..przede wszystkim samo badanie..kurka wyglądało to kosmicznie..lekarz z dziwna aparaturą na głowie..zaglądający w rozwarte przez takie dziwne urządzenie oko Kajtka..i my śledzący to wszystko na monitorze laptopa..:sorry: masakra..
Na szczęście wszystko w porządku..
Jutro idziemy do pediatry, bo mnie juz troszkę niepokoją te wypryski na buźce..potówki to to nie są..byc może trądzik niemowlęcy..nie ma co gdybac trza się dowiedzieć..

A propos szczepień, które zreszta tez mamy wstrzymane do następnej kontroli u neurologa (który zreszta uważa, że jak juz szczepić to lepiej później, gdy oranizm jej bardziej dojrzały)..czy myślałyście już o meningokokach? :eek: szczepicie :sorry:??

http://www.meningokoki.info.pl/index.php?page=czeste_pytania
http://www.naobcasach.pl/forum/printview.php?t=1136&start=0&sid=8ccaa2321f0e4907dddf2fd0307c90fc

a to tak jeszcze dodatkowo..daje do myślenia
http://www.blog.mediafun.pl/index.php/2009/03/09/powstrzymaj-pseudokampanie-spoleczne/
 
Ostatnia edycja:
My bylismy dzisiaj wazyc malego i ma juz..5.440 kg !!!:shocked2::-) Podobno to swietnie..A we wtorek w zeszlym tygodniu bylo 4.900 kg..;-)Ale co sie dziwic jak "wciaga" co 2h po ok 120ml mleczka..:-p:tak:Wczoraj skonczyl miesiac tak wiec od porodu przybral juz 1.220 kg:tak::-p
 
Pierniczę, nie szczepię na nic poza tymi obowiązkowymi. Później chcę tylko jeszcze na ospę zaszczepić, bo Wiktoria koszmarnie ospę przechodziła. Miała krosty w gardle i nie mogła nic jeść i pić. Trafiła do szpitala po tym jak straciła przytomność. Chorowało wtedy całe przedszkole, ale ją trafiło na sam koniec tej epidemii i choroba była już tak zmutowana, że ciężko ją przechodziła.
 
Pierniczę, nie szczepię na nic poza tymi obowiązkowymi. Później chcę tylko jeszcze na ospę zaszczepić, bo Wiktoria koszmarnie ospę przechodziła. Miała krosty w gardle i nie mogła nic jeść i pić. Trafiła do szpitala po tym jak straciła przytomność. Chorowało wtedy całe przedszkole, ale ją trafiło na sam koniec tej epidemii i choroba była już tak zmutowana, że ciężko ją przechodziła.

ja chyba też nie szczepię na nic więcej... za trudne. nie wiadomo kogo słuchać w tej kwestii.. .:crazy:

a wczoraj, na wizycie w poradni okazało się, że Krzyś waży już 5.800 :rofl2: i ma 60 cm długości.. ;) rośnie na drożdżach (a raczej na moim strasznie tłustym mleku ;) )
 
Asheara Ty to masz przeboje, najpierw gin do bani, teraz pediatra...

Shenkoka ja na meningo teraz nie szczepię, może jak Maja do przedszkola będzie szła, to dopiero wtedy...
 
Petinka, nie wiem co Ci doradzić... Ty wiesz najlepiej jak zachowuje się Filip. Może delikatne ćwiczenia będą ok. Ściskam Cię mocno i pogoń "doła". Buźka
 
reklama
Petinka..mój mały też "leniuszek" w kwestii dźwigania głowy..staram sie z nim cwiczyc na mojej klatce piersiowej..ale też mu daje czas..swoje przeszedł..był na lekach uspakających i wyciszających przez 2 tygodnie..wszystko zatem zaczął poznawać później..i ruszać sie też..więc po pierwszej nerwówce..teraz daje mu spokój..maly sie smieje..macha raczkami i nózkami..pieknie trzyma glówkę, gdy mam go na rękach..a gdy leży na mojej klatce..tez dźwiga glówkę..wszystko w swoim czasie..spokojnie :tak:
 
Do góry