Amelkowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Marzec 2009
- Postów
- 2 789
Mayo też słyszałam tę teorię o śnieniu całego życia... Ale czytałam też właśnie o tym że jak dziecko ma dużo wrażeń, nauczy się czegoś nowego to śpi właśnie tak niespokojnie. Niektóre dzieci są tak wrażliwe, że nawet po wizycie w supermarkecie mają problem z emocjami...
Zakrapianie poszło spokojnie, inne dzieciaczki troszkę płakały...
Żadnego ustrojstwa do rozszerzania powiek nie trzeba było zakładać, bo Ania dała sobie zajrzeć w oczy bez tego.
Pani okulistka mówiła ze starsze dzieci są ciekawe tego światełka i patrzą w nie zazwyczaj, więc można je łatwiej zbadać.


U nas wyglądało to mniej drastycznie niż u Shenkoki ale też Ania była starsza.A była już któraś z Was u okulisty z maluszkiem? Jak wygląda ta wizyta? My idziemy jutro i jestem przerażona- mam dość już chodzenia po lekarzach, a jeszcze nie wiem czego się spodziewać.
Zakrapianie poszło spokojnie, inne dzieciaczki troszkę płakały...
Żadnego ustrojstwa do rozszerzania powiek nie trzeba było zakładać, bo Ania dała sobie zajrzeć w oczy bez tego.
Pani okulistka mówiła ze starsze dzieci są ciekawe tego światełka i patrzą w nie zazwyczaj, więc można je łatwiej zbadać.


