mata-kow
mama do kwadratu :)
Dzisiaj z mężulkiem zrobiliśmy mały rajd po dziciaczkowych sklepach (mały, bo byliśmy raptem w trzech, bo u mnie aż taki ich wysyp jest 

) a co mnie bardzo zdziwiło, to mężulek sam go zaproponował
i cierpliwie znosił moje wędrówki wzdłuż i wszerz sklepu 
Wózeczek wybrany, będzie bartatina
mężulkowi bardzo przypadła do gustu. Trochę wahaliśmy się nad roanem maritą, ale odpadła ze względu na wahacze
jeśli chodzi o bartatinę, to nie spełnia wszystkich wymagań idealnie, ale coś za coś
Bartatina na pasach prowadzi się jedną ręką, bez problemu manewruje, tylko to okrycie na gondolkę sprawia wrażenie sflaczałego
nie ma żadnego usztywnienia. Ale z drugiej strony lepsze żadne usztywnienie niż tekturowe (marita ma chyba takie) bo zawsze łatwiej uprać
i tak jak mi się wydawało kolorki są znacznie żywsze niż na zdjęciach
W "normalnym" sklepie kupię tylko chyba wanienkę i wózek, bo ceny są niższe niż w internecie, ale reszta o kilkadziesiąt zł droższa, więc zamówię przez internet. W sklepie oczywiście wymacałam co z jakiej firmy, więc będę na nie w necie polować
Miejsce w szafce jest, więc niedługo zasiadam z mężulkiem i zamawiamy





Wózeczek wybrany, będzie bartatina


jeśli chodzi o bartatinę, to nie spełnia wszystkich wymagań idealnie, ale coś za coś



W "normalnym" sklepie kupię tylko chyba wanienkę i wózek, bo ceny są niższe niż w internecie, ale reszta o kilkadziesiąt zł droższa, więc zamówię przez internet. W sklepie oczywiście wymacałam co z jakiej firmy, więc będę na nie w necie polować

Miejsce w szafce jest, więc niedługo zasiadam z mężulkiem i zamawiamy
