reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wózki, ciuszki i inne rzeczy dla naszych dzieciaczków - NOWY -(STARY ) WĄTEK ;)

reklama
My właśnie przymierzamy się do zakupu nowego fotelika samochodowego. Stary (przedział 0-13kg) robi się za mały, Krzyś dosięga już główką do górnej krawędzi oparcia. Ale najgorzej jest z pasami. Ustawione na najwyższym poziomie, a i tak wychodzą z oparcia poniżej ramion Krzysia...zsuwają się z ramionek i wcale nie trzymają. Tylko że Krzyś nie umie jeszcze siedzieć i jest za mały, zeby jechać przodem do kierunku jazdy. Zastanawiamy się nad takim fotelikiem.
FOTELIK GRACO JUNIOR MINI KOLEKCJA 2008 WYS GRATIS (463636509) - Aukcje internetowe Allegro
Generalnie nie lubię rzeczy za bardzo uniwersalnych (tak jak tu- waga od 0 do 18 kg), ale nie mamy innego wyjścia.
Co myślicie o tym foteliku? Może macie jakieś doświadczenia.
 
Ja jeszcze nie zakładałam...
wychodze z załozenia, zeby mała sie troszke przyzwyczaiła, zeby pozniej jak bedzie naprawde zimno w rekawiczkach nie było jej za zimno...

tylko, ze u nas ostatnio ok. 17 st. wiec upał:-p
 
My jeszcze też nie zakładamy i szczerze powiedziawszy troche sie boję jak trzeba będzie juz zakładać, bo mała ciągle pcha rączki do buźki, a jak nie będzie mogła, to będzie jeden wielki krzyk i protest, czyli znów spacery zamienią sie w koszmar :sorry2:
 
reklama
Do góry