reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

wpadka kontrolowana ;-)

Właśnie się doczekałam, żebyście wiedziały, co mój organizm zdziałał :mad: :mad: Pojechałam na zajęcia, siadłam w sali i tak mnie siekło, że nie mogłam wysiedzieć - w każdej pozycji ból krzyży był tak okropny, że słabo mi się robiło :mad: Przeprosiłam, wyszłam z sali i już nie wróciłam - zwolniłam się u p. profesor i pojechałam do lekarza :mad: Pan doktor nie próbował ustalić przyczyny moich uporczywych bóli krzyża :mad: Stwierdził, że to może wynikać z jakiegoś tam skrzywienia, że powinnam dużo jeździć na nartach i pływać :mad: Szkoda, że jeszcze nie wymyślił jazdy konnej :mad: Wypisał mi receptę na jakieś leki i tyle..

Pływać nie umiem, na nartach też nie pojeżdżę ::) Przy naszym budżecie domowym zostają mi ćwiczenia na dywaniku ::)

Na razie ratuję się tym co mam - jutro muszę być w miarę sprawna, żeby dojechać na ten egzamin ::)

Rusałko - ja już testowałam - jedna krecha ::)

Co do tych testów - ja jakoś im wierzę, może dlatego, że jeszcze mnie w błąd nie wprowadziły ;) Wiem, że @ przyjdzie. Czekam na następną wpadkę ;)
 
reklama
U mnie znów leciutkie plamienie - pewnie @ się zbliża. Może to plamienie 3 i 4 dni temu też ma związek z @ ??? Co prawda nigdy tak nie miałam, ale kiedyś musi być ten pierwszy raz ;) Cały ten cykl jest "inny", więc wcale bym się nie zdziwiła ::)

Do tego zaczęło mnie kłuć w podbrzuszu, jak zwykle na @ - pewnie jutro mnie zaleje :mad: Tego mi jeszcze trzeba - @ i bóle kręgosłupa :mad: To już wogóle jutro nie wstanę ::)
 
Ale tu dzisiaj pustki :(
Mogę sobie ponarzekać?? ;) Bolą mnie krzyże, bolą mnie jajniki, mam skurcze zwiastujące rychłą @, jest mi smutno :(

Idę się wykąpciać ::) Potem mężuś mi plaster przylepi i położę się do łóżeczka.. Mam nadzieję, że jutro wstanę ;) ::)
 
Malaguś główka do góry... :) jeszcze nie wiadomo na 100% co to jest... wiem że to niełatwo ale staraj się myśleć o czymś innym...
nie miałam nigdy problemów z kregosłupem ale szczerze współczuję!!! A @ jak przyjdzie to przyjdzie a jak nie to wtedy będziesz miała pole do popisu...hihi...

Nie zamartwiaj sie na zapas.... :)
Powodzenia na jutrzejszym egz!
 
Dzięki za pamięć Moniczko :) Mam nadzieję, że jakoś to jutro pójdzie ;)

A co do @ - Moniś - ja wiem na 100 % ::) Nie tylko ten test mnie przekonał ::) Dostałam skurczy takich jak zwykle, ułożenie szyjki macicy jest takie jak przed @ ::)

Chyba nie muszę mówić, że się nakręciłam?? ;) Tyle zbiegów okoliczności ::) Owulacja, która przyszła ok. 5 dni wcześniej, dokładnie 7 dni po owulacji pojawiło się plamienie, zawroty głowy, lekkie mdłości - od razu pomyślałam o implantacji :( A jednak nie..

Dziś już mam taki dzień ;) Wiem, że niedługo mi przejdzie ten smutek i będę czekać na następną wpadkę, albo na zaplanowane starania :)

Ale dziś jeszcze trochę sobie posmęcę... :( - nie gniewajcie się...
 
Malaga, a nie zastanawia cie to że jeżeli do owu doszło 5 dni wczesniej a było przytulanko to zbyt dużo tych zbiegów okoliczności???
Ale nie ma co filozofować bo i tak co ma byc to będzie... ::) Musimy czekać.. nie tylko Ty i Twój mąż...my też czekamy z Wami....

malaga pisze:
Dziś już mam taki dzień ;) Wiem, że niedługo mi przejdzie ten smutek i będę czekać na następną wpadkę, albo na zaplanowane starania :)
Ale dziś jeszcze trochę sobie posmęcę... :( - nie gniewajcie się...

Nie przejmuj się...ja dzisiaj też mam smutny dzień... :( widocznie taki klimat ;)
jakoś nie mogę dogadać sie ostatnio z moim mężem... i to mnie troche dobija... ale cóż... widocznie tak musi być...
 
Dzięki Dziewczyny :-* Jesteście prawdziwą Babyboomową Grupą Wsparcia :D

Moniś - zastanawia mnie tak duża ilość objawów, zbiegów okoliczności ::) Jak to jest możliwe, wmówić sobie to wszystko ??? Jedynie tego plamienia 7 dni po owu jestem dziś pewna ::) Dziś mam znowu leciutkie mdłości, kłócie, a raczej "rwanie" w okolicy jajników i skurcze jak przed @ ::)
Na razie @ brak ::)
 
reklama
Na razie nie mam też plamienia - ale wokół szyjki macicy "wymacałam" ;) brunatny śluz - jak przed @ Mam tylko nadzieję, że dziś mnie oszczędzi ::) Nie wiem, czy dałabym radę znieść bóle miesiączkowe i bóle krzyży naraz ::)

Ale muszę Wam powiedzieć, że plaster działa - już nie raz mi pomógł :D Boli, ale mogę się normalnie wyprostować i chodzić - z siedzeniem gorzej, dlatego trochę boję się tych zajęć ::)
 
Do góry