reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wpadka kontrolowana ;-)

Malaga życzę Ci Kochana żeby wszystko się dobrze ułożyło zarówno w pracy jak i w Azylu :) To co robisz dla tych biednych piesków jest na prawdę cudowne :) :) :) :) :) :) :) :)
 
reklama
Co z pracą, jeszcze nie wiem...

Oj, praca leczy duszę ;) Zajęłam się tym, co zawsze chciałam robić i już tak nie dręczę się tym, że teraz nie mogę starać się o dzidziusia..

I czas mi szybciej leci ;) Do września już niedaleko ;)
 
malaga pisze:
Co z pracą, jeszcze nie wiem, ale piesio jest już w nowym domu, szczęśliwy :D :D

Tyle, że nowa właścicielka ma kłopot - psiak nie lubi zostawać sam - wpada wtedy w panikę i wszystko demoluje ::) Może Wy wiecie, jak temu zaradzić??

Nie wiem czy napewno skutkuje ale niech zamykaja sunie w lazience, przy lampce, z miska wody i jakas zabawka , kiedy sa w domu ... zaczac od 5 minut , stopniow przedluzac czas .... w koncu psina zobaczy ze nic jej sie nie stanie jak zostaje sama, a panstwo do niej wracaja :)

Drugi sposob to kiedy wroca do domu i zobacza ze psina zdemolowala mieszkanie to nie okazywac jej zainteresowania .... psina zrozumie ze na pieszczoty musi zaluzyc , a demolka tylko pogarsza swoja sytuacje :)

Niestety ale psina ma teraz troche zjechana psychike i wydaje jej sie ze znowu ja ktos porzyci i w ten sposb moze chce pokazac ze ona jest , a w momencie kiedy zostaje sama boi sie ze ja zostawili ...

Moja psina tez kiedys robila demolki ... ze strachu ze ja zostawilam, na szczescie psy sa (jak dla mnie ) bardzo inteligentne i szybko sie ucza :) ... teraz moja Hajdula spi jak Nas nie ma , a kiedy jestesmy nie odstepuje Nas na krok ;)

Owczarek jest przepiekny :) .. moja mam ma podobnego tyle ze rudego :) ... nawet ja pytalam czy nie chcialby drugiego ;)  ... jak narazie nie mysli o drugim pupilku, ale moze kiedys :)

Pozdrawiam i zycze szybkiego znalezienia domQq dla coli :)
 
reklama
Malaga, piesek przepiekny, ja za psem tęsknię troszkę tylkomniej niżza fasolką. Zawszemiałam, oststniego przez 13 lat :( Mialam też kilka dni pieska ze schroniska, cudna psinka, jednak mój mąż jako ze nie miał nigdy psa, dostawał schizy, między innymi z tego powodu, że mamy 27 m2, czyli jeden pokój razem z kuchnią, a psina wyposzczona pieszczot, i on bal sięz pracy wracać a także spać, bo jak spał i się poruszył, to Sunia zaraz byla przy naszym łóżku, na szczęście znalezxliśmy jej nowych rodzicow, z małą dziewczynką która się w niej z miejsca zakochala. Bylam zdiwiona reakcja mężą, on był wręcz osaczonyi sfrustrowany??!! Pieska mieć na pewno będę, ale jak już będziemy mieli kupęszczęścia i nadzieję na większe mieszkanie. Jak będzie fasolka to ostatecznie tesciowa się zamieni z nami na mieszkanie, ma 39m2i dwa pokoje. Po prostu żyć nie umierać :(Ale nie mogę zwlekaćz fasolka już, teznie mam pracy Kochana, wiesz? Od grudnia, i wypłaty za 1,5 m-ca.
 
Do góry