reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

***Wprowadzamy nowe papu dla Naszych Bobasów***

reklama
Women co do 2 dań to mi pediatrzy mówili (i prywatny i państwowy) już jakiś czas temu :-) że dziecko powinno już 2 dania dostawać;-) nie musi naraz, mój Kapik np. ok. 12.30 je jedno danie a potem po spanku 2:-) i jedno to zawsze jest gotowane:-) to tyle:-)
młody też podjada i to bardzo dużo;-)
 
u nas Piter jak widzi że ktoś coś je to też się cały tzrepie i zaraz leci do kogoś i wymusza trochę jedzonka;-)

Women Dorianek jak je o 7 to potem o 11 i potem o 15. to ma 4 godziny przerwy w jedzeniu?? kurde to mój by tyle nie wytrzymał bez jedzenia:zawstydzona/y:;-)
hehehe
 
mirka my prawie codziennie miesko, tzn staram sie dawac codziennie


dziewczyny które są jeszcze cycowe??:-)
anulka chyba jeszcze ty??

u nas tez dalej cyc.

rano jak wstajemy- o 7 to je cyca
potem ok10-11 drugie sniadanko- kaszka plus owoc lub kanapki z powidlami, albo ciasteczko z owockiem-w zaleznosci od apetytu
potem13- 14 obiadek- zupka mojej roboty- nie daje jej sloiczkow bo sa ochydne, nie ma to jak swojska kuchnia;-):tak:
podwieczorek 16-17 tez jest w zaleznosci od apetytu i tego ile zjadla na obiadek- czasem jest to kisiel z owockiem, czasem kasza, a czasem ciasteczko z owockiem
no a kolacyjka -ok20 to juz kaszka:tak:zeby mi sie nie budzila w nocy bo cyc juz sam nie wystarcza, oczywiscie po kaszce jeszcze chce sie przytulic na dobranoc do cycka:sorry2: no i w nocy tez sie ciagle przytula:sorry2::dry:wiec mam dalej nocki z glowy:-(kaszke oczywiscie je lyzeczka bo nie chce z butelki... przygotowuje jej polowe w miseczce polowe w butelce, troche tylko z butelki pociagnie a reszte musze dawac lyzeczka
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry