reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wprowadzamy nowe pokarmy

Wiki nie sprobowala nic z wigilinego stolu, no moze oprocz oplatka, ktory jej bardzo smakowal:tak: jakos sie balam jej cos podac z reszta jedna wigilie (bo bylismy na dwoch) to przespala:-)
a znowosci jakie jej osttanio dalam to byl Danonek i czekoladka Kinderka,bardzo jej smakowaly i zadnej wysypki ani innej reakcji nie bylo.
 
reklama
maarta no to odwazna jestes kochana.Danonek+czekoladka niezly zestawik ;-) dobrze ze malej nic nie bylo.No i smaczka jej narobilas :-) Ja bym poczekala jeszcze chwilke z takimi nowosciami(danonki sa po 3 roku bo to produkt homogenizowany zreszto masz to info na stronie producenta) bo to z reakcja alergiczna nie jest tak ze dziecko zje poraz pierwszy i nic mu nie bedzie to jest oki.Jesli przewod pokarmowy nie jest przygotowany na pewne produkty to atakujac go tymi produktami(podajac do sprobowania zbyt wczesnie) razem mozesz nieswiadomie wywolac reakcje alergiczna.
Podawanie dzieciom czegokolwiek co zawiera cukry a wyzej wymienionych produktach jest ich bardzo duzo powoduje zaburzenie laknienia,co jest powaznym problemem u wielu dzieci.
Pewnie ze jak raz dasz sprobowac to swiat sie nie zawali.
 
Właśnie wczoraj czytałam o tych serkach, może kogoś zainteresuje:
Dziecko24.pl Serki i jogurty leczenie dzieci, dziecko, ci��a, gor�czka, porady dla rodzic�w, noworodek, pediatra, usypianie, niep�odno��, laktacja, karmienie
A nie wiecie, dlaczego są deserki z jogurtem nawet od 6-go miesiąca, a sam jogurt podaje się od 10-tego:confused:. Dziwne, to tak jak z tymi bananami:baffled:. Dajecie już jogurt (naturalny):confused:.
Buba - wiem, że czekałaś z podaniem żółtka, tak jak ja. Kiedy zamierzasz je wprowadzić:confused:. Ja chyba spróbuję po nowym roku, ale trochę się boję, bo jak sobie przypomnę jak Karolcia wymiotowała, to aż mnie ciarki przechodzą:eek:.
 
ZuziaBedzie dobrze. Moze sie zdopingujmy i razem po nowym roku damy ;-) ja jeszcze nie wprowadzilam.
No czyli wszystko sie zgadza.lepiej zrobic danonka samemu z jogurtu i owocow ;-)Z tymi jogurtami i bananami jak ze wszystkim jest tak ze chodzi o proporcje jakie zostaly uzyte przy danym produkcie.I tak w deserku jest jogurtu proporcjonalnie mniej na porcje i w rzadszym stezeniu niz bys miala podac tylko sama porcje jogurtu.Tak samo z bananami w jednych deserkach sklad to czysty banan a winnych z roznymi dodatkami.Bo w diecie niemowlat bardzo wazna jest proporcja danego skladnika wzgledem drugiego.
 
No tak, ale z tymi proporcjami to dziwne, bo np. banany (same) z Gerbera są po 6-tym m-cu, a w kalendarzach żywianie są od 10 m-ca. Chyba nigdy nie dojdziemy, o co w tym wszystkim chodzi;-):-D. Trzeba zadać się na intuicję i zdrowy rozsądek.
 
Banany same Gerbera sklad:banany 84,6 %,woda,kwas cytrynowy,vitc Banany Hippa sklad Banany 50% sok bananowy 44,45%,grysik ryzowy,skrobia ryzowa,weglan wapnia,vit c.
Surowy banan to od 10 tego pewnie dlatego ze jest nie przetworzony i dlatego ciezej go trawi taki maly brzuszek.a poza tym surowe banany moga wywolywac reakcje alergiczna.
A to niby sam banan i to sam banan dobre co????
Pewnie ze na zdrowy rozsadek trzeba sie zdac ale moze przez to ze te inne skladniki sa w hippciu to dlatego pozniej jest zalecany???
No rzeba troche z przymruzeniem oka i probowac ale moze niekoniecznie serwowac spaghetti Gerbera 5-cio miesieczniakowi ;-) bo juz i o takich eksperymentach slyszalam.Bo dziecko pieknie wsuwalo takowa potrawke :szok:
 
A propos spagetti, przypomniało mi się, że ostatnio dawałam Kubie Risotto z brokułami z królikiem (po 7 m-cu) Hippa i mały tak się krzywił:szok:, że oszczędziłam biedaka i rosotto wylądowało w koszu:-D.
 
tez dawałam to risoto z hippa, fuj... Antek strasznie sie krzywił:-)
a banany mój mały wcina surowe, już dłuższy czas i jest ok.
 
nie dziwie sie ze mu do gusciku nie przypadlo bo mi tez nie,sprobowalam i bylam przekonana ze tez w koszu wyladuje ale franek je wciagnal ze smakiem.Czasem mam wrazenie ze moje dziecie to ma nierozwiniete kubki smakowe...:confused: bo minie ta potrawka HMMMMM.....
ale za to uwielbiam bobowity kurczaczkowa z owocami :-) powiem wam szczerze ze podjadam malemu sloiczki czasem.....
A i wiecie co wam jeszcze powiem z nowinek zywieniowych.Wczoraj jak bylam u ortopedy wpadlam na chwile do pediatry specjalisty od zywienia zapytac jakie przekaski malemu do lapki serwowac i kiedy biszkopty i ciasteczka (bo flipsy juz je) i na moje pytanie dostalam taka bure ze ciasteczkami i biszkoptami to sie sama moge do woli objadac a do raczki dziecu w tym wieku do nauki gryzienia jako przekoske mam podawac marcheweczke,mini,rozyczke brokulu,ziemniaczka,jabluszko gotowane,brzoskwinke gotowana ale owocow stosunkowo duzo mniej niz warzyw i to tez nie za czesto bo dziecko barzdo latwo wpada w nawyk podjadania i potem jest problem z normalnymio posilkami a od ciasteczek i biszkopcikow to mam sie trzymac z daleczka :szok:
 
reklama
Od Ciebie Buba zawsze coś ciekawego można się dowiedzieć:tak:.
Mnie też pediatra mówiła, żeby z owocami i sokami nie przesadzać, lepsze są dania z warzyw. Co do ciastek i biszkoptów też jeszcze nie daję, Kuba dostaje tylko Flipsy, ale ostatnio też niezbyt często. Nie chcę go uczyć podjadania między posiłkami. Muszę spróbować małemu dać tę marchewkę gotowaną lub ziemniaczka, ale oczami wyobraźni już widzę jak rozgniata to w dłoni i rozsmarowuje na blacie;-):-D:-p.
A co do risotta, cóż podziwiam Franusia, w przyszłości pewnie będzie mógł brać udział w "Nieustraszonych";-):-D:-D:-D.
 
Do góry