reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wprowadzamy nowe pokarmy

reklama
wczoraj Victorek kaszke zjadl z bananami i jablkiem i nie plul jak ostatnio :-) juz znalazlam sposob po prostu musi byc duzo cieplejsza niz pisza na opakowaniu ,zajadal sie az uszy sie trzesly jak bylam za wolna to mowil mi aaaa aaaa aaaa
 
Niekapek w końcu się przydał:-). Kubuś pił dzisiaj herbatkę jabłkową z melisą i bardzo ładnie mu to szło, wogóle się nie polał. Próbowaliśmy też dzisiaj chrupki kukurydziane (Flipsy) i byłam w szoku, tak jadł. Dałam mu do rączki, a on myk do buzi i za chwilę połowy nie było:-D.
 
Ja próbowałam (i nadal będę) wprowadzić jabłuszka z kompotu. Były be i fe. Ale nie mam na razie fajnej tarki, żeby zetrzeć surowe i dałam Julkowi kompot do picia. Nie mogłam mu potem odebrać butelki! I od razu pojawiła się wyczekiwana od dwóch dni kupka :)
 
Ja dziś ugotowałam Natalce kasze kukurydzianą i dodałam do niej bananki ze słoiczka, tak szamała, aż jej się uszy trzęsły i z tego wszystkiego zapomniałam jej po karmieniu dać jeszcze cycka i wytrzymała normalnie do następonego karmienia :-) Ale byłam z niej dumna :) A kupka później była...TTTAAAAKKKAA ;-)
 
Dziewczyny, a w jakiej temperaturze podajecie jedzonko-raczej podgrzane, czy w temp.pokojowej?
Ja np. zauważyłam, że Kuba woli herbatkę w temperaturze pokojowej (może przez ząbki:confused:).
 
Ja tlyko lekko podgrzewam picie. Mleczko i jedzonko sa cieplutkie. Chociaz ostatnio dalam malej marchewke tak leciutko podgrzana - temp. pokojowa i tez ladnie jadla
 
reklama
Do góry