reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wprowadzamy nowe pokarmy

Podałam dzisiaj antkowi deserek Hipp-a owoce z jogurtem truskawki i maliny- teoretycznie nie powinno podawac sie truskawek w tym wieku, deserek jest przeznaczony dla dzieci po 6 m-cu, dodam że bardzo mu smakowało!!!
 
reklama
ale wy jestescie oblatane w tych przepisac!! ja podaje podstawowe i nie wiem comzna wporowadzac! dajcie jakies przepisy!!skad je macie??

a co do swinstw w jedzeniu towszedzie cos wynajdzie sie w parowkach podobno tez jest wszytko co najgrosze zmielone - ale sie dzieciom daje!!!
 
co do parowek to ogladalam w polsce program i nie ma parowek cielecych to tylko nazwa i nic wiecej , no chyba ze kolo cieleciny lezaly nic wiecej to bylo na tvn
 
Co do parówek, to ja nawet mojej córce daję je bardzo rzadko. W nich są niestety same najgorsze rzeczy. My zresztą w ogóle nie kupujemy wyrobów mielonych, bo z pierwszej ręki nasłuchaliśmy się co tam trafia i aż niedobrze się robi:szok::eek::sick:.
 
Przed chwila na forum przeczytalam post jednej mamy ktora w wieku jednego miesiaca podawala dziecku soczek marchewkowy i jablkowy oraz zupke na wywarze z karpia :szok: :szok: :szok:
Kurcze to pewnie jak mial trzy miechy to juz jadl schaboszczaki???
 
reklama
Ja też jakieś dwa miesiące temu widziałam na spacerze kobitę, która dawała dziecku (na oko 9 m-cy) batona w czekoladzie:szok:. Bez komentarza......
 
Do góry