reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Wprowadzanie NOWYCH POKARMÓW...kiedy,jakie?

Suchajcie, mam pytanie.

Robilam porzadki i znalazlam ze trzy rodzaje kaszek ku koncowi. Nestle i Bobovite o roznych smakach. Czy ja moge je zmieszac i dac malemu??? Bp zadna nie starczy na porcje?

A dawalyscie juz pomarancze dzieciaczkom?

U mnie szal na pierogi. Robilam pierogi ruskie i ze szpinakiem dla nas. I zrobilam taka wersje light dla Malego. Jedne yly z samym szpinakiem, a drugie z marchewka i brokulami. Dalam mu w calosci po 3 z kazdego i wiecie co? Byla dokladka. Czyli w sumie zjadl 8 pierogow. Trzymal w raczce i ladnie gryzl.

Za to zupek nie chce jesc.

W ogole jak jak go karmie to sie kreci i odwraca, ale jak pozwalam mu jesc samemu to nie odejdzie poki nie skonczy.
 
reklama
Ipanema, ja kaszki mieszam czasami - np; kaszka bananowa i do tego kleik kukurydziany albo kaszka bananowa i kaszka jablkowa - chyba mozna je mieszac, bo Sarze nigdy nic nie bylo :-)

A pierogi Sara tez lubi - ze szpinakiem jadla i bardzo jej smakowaly :tak:

Ale maly ma niezly apetycik! 8 sztuk :szok: To tyle nawet ja nie zjem :-p
 
ja kaszki mieszam bez stresu, jakoś mi zawsze resztka zostanie i dosypuję do tego następną paczkę, nawet mieszałam nestle z bobovitą, ale to już specjalnie bo mnie kiedyś chłop uszczęśliwił kaszkami z nestle:baffled:
 
A ja sie chwale wszem i wobec, ze Sara po 1 nieudanej probie przejscia z Bebilonu Pepti na Juniora zasmakowala w Juniorze i chleje go teraz na umor :-)
Mamy akurat Bebiko Junior zwykle, ale wczoraj kupilam Nestle Junior waniliowe i bedziemy probowac jak sie skonczy Bebiko :-)
 
A u nas niestety żadnych efektów nie ma z tym mlekiem modyfikowanym. Próbowałam ostatnio sposobu, który radziła Ewa, czyli, żeby dawac mniej miarek na daną ilość wody - też to nic nie dało. Natek upija łyczek, po czy krzywi się, mówi "nie" i odstawia bidon lub kubeczek.
Chyba pozostaje mi przemycanie mleka w kaszce :dry:
 
Leika, ja Ci powiem, ze Sara zostala zmuszona do wypicia Juniora :-p, bo skonczylo mi sie Pepti, a ze bylo juz za pozno, zeby isc do apteki, a mala nie zasnie bez mleka, wiec chcac nie chcac wypila butle, a potem chciala jeszcze :-D Sama bylam zaskoczona, ze tak latwo poszlo :-)
 
Sandra to znaczy, że już nie dajesz Saruni Bebilonu pepti? Bo mi została jedna puszka tego mleczka a Matyla już dawno odrzuciła picie jakiegokolwiek mleka. Jak by co to daj znac to bym ci je wysłała bo jakoś nikogo ze znajomych nie mam komu mogła bym je dać a ważne jest do końca 2008r.
 
Dzustta, kochana jestes, ale nie potrzebuje juz Bebilonu, bo Sara pije Juniora :tak: Ale dziekuje Ci za dobre checi i pamiec :tak:

Kupilam malej wczoraj Cheerios'y (te koleczka z roznych zboz do mleka) i strasznie jej smakuja, ale same :-p wiec w ramach przekaski zamiast ciastek dostaje wlasnie Cheerios :-) A jutro rano sprobuje z mlekiem :-)
 
reklama
a u nas płatki śniadaniowe na stałe weszły do menu:tak::tak: tylko,że te zwykłe corn flakes... wrzucam do flaczarki ze 3-4 garście, dodaje ze 100-150 ml mleka (od czasu do czasu zwykłego UHT) i włala- śniadanie gotowe:tak::tak:
 
Do góry