karoo-kp
Mama Jagodzianki
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2006
- Postów
- 6 419
No coz, ja wrzucam marchewe pokrojona w kostke, pietruche, selerka kawaleczek i sobie gotuje w malej ilosci wody. dodaje tez zazwyczaj lyzke masla (bo gotuje w wiekszych ilosciach, a z tego co czytalam to na 150 ml obiadku dodaje sie lyzeczke masla) i potem jak juz jest prawie miekkie to dodaje ziemniaka, czy dwa - zalezy od ilosci, potem wszystko w blender - tylko nie dodaje calej wody z wywaru, najwyzej dodaje potem jesli jest za geste i heja. Jesli chodzi o proporcje, to zawsze najwiecej marchewki daje. Np 2 duze marchewy, jedna nieduza pietruszke i plasterek selera. Do tej ilosci wychodzi gdzies ze dwa-trzy srednie ziemniaki i mam obiad chyba na kilka dni, wiec czesc mroze. To taka podstawowa jarzynowka u mnie. Jesli gotuje z mieskiem, to mieso gotuje osobno, a jak juz jest miekkie to dodaje do warzyw i miksuje cuzamem do kupy. Czasami robie jeszcze wiecej, wtedy dziele na kilka porcji i dodaje do czesci np szpinak (mrozony), albo buraka, albo sok pomidorowy (tesciowa robi, ale ponoc mozna przecier pomidorowy juz podac w tym wieku)- czasami przy pomidorowce zamiast ziemniaka dodac to oddzielnie gotuje odrobine ryzu i dodaje ugotowany tak na mieciutko i wszystko cuzamem do kupy w blender, teraz planuje dodac kilka fasolek szparagowych (specjalnie mrozone kupilam, bo ponoc juz mozna) kalafiora, brokuly, i to oczywiscie w trakcie gotowania warzyw, coby sie tez ugotowalo. Jesli chodzi o mieso - to dodaje zazwyczaj piers kurzeca. I tak naprawde wszystko robie na oko, tylko nie pozwalam sie warzywom rozgotowac, bo traca prawie wszystkie wlasciwosci.
Bardziej nie jestem w stanie Ci pomoc, oprocz tego, ze jesli wyjdzie Ci za rzadki obiadek to w ramach zageszczenia cudowna rzecza jest kleik ryzowy - oczywiscie bez cukru :-)
Jesli chodzi o przepisy, to wyslalam Ci jeszcze raz tylko ze rozpakowana wersje, moze sie uda tym razem otworzyc :-) A jesli nie, to moze podaj inna skrzynke mailowa, moze jakis blad sie wkradl?? Zobaczysz zreszta sama jak poczte odbierzesz :-)
Bardziej nie jestem w stanie Ci pomoc, oprocz tego, ze jesli wyjdzie Ci za rzadki obiadek to w ramach zageszczenia cudowna rzecza jest kleik ryzowy - oczywiscie bez cukru :-)
Jesli chodzi o przepisy, to wyslalam Ci jeszcze raz tylko ze rozpakowana wersje, moze sie uda tym razem otworzyc :-) A jesli nie, to moze podaj inna skrzynke mailowa, moze jakis blad sie wkradl?? Zobaczysz zreszta sama jak poczte odbierzesz :-)